Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 16, 2025 11:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 288 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna strona
 JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA 
Autor Wiadomość
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
Warto też przestać przywiązywać do tego wagę i uniknąć takich idiotycznych sytuacji.

Jeśli ktoś ma takie potrzeby i trafi na drugą osobę czującą podobnie: proszę bardzo.

Ale żeby przywiązywać do tego takie znaczenie i jeszcze narzucać to innym?

Crosis


N sty 03, 2010 20:19

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
tygrys napisał(a):
A co z szacunkiem do przyszłego męża? Bo jak dla mnie współżycie z innymi, robienie "lodów" innym to całkowity brak szacunku dla przyszłego męża.


A co z wdowami?

BTW czy tylko ja zauważyłem, że dla większości tutaj seks przed małżeństwem = tylko i wyłącznie puszczalstwo z kim popadnie, robienie lodów i w ogóle rozpusta?

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


N sty 03, 2010 21:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N gru 20, 2009 10:50
Posty: 131
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
Też mnie nurtuje takie podejscie w związku z wdowami i wdowcami. Jeśli bowiem działa tzw. parwo pierwszych połączen i kobieta ma "wkodowany" tylko pierwszy raz i pierwszego partnera seksualnego, to małzeństwa wdów sa niemoralne i z góry skazane na niepowodzenie. Nogdy bowiem nie zdolają w sypoalni dać rozkoszy drugiemu męzowi, ani jej z nim doznać. Po co wiec miałyby współzyć znów z kims unieszczesliwiając jego i siebie

Interesujące jest kaze, dlaczego w naszym Kosciele może zawrzeć małzeństwo sakramentalne osoba, która:

- była w nieformalnym związku z kimś innym
- była w związku cywilnym z kimś innym, ale kanonicznie jest panną
w obu przypadkach może ona miec dziecko z tego związku, nie jest to przeszkodą do zawarcia sakramentu małzeństwa
- stwierdzono niewżnosc jej małzeństwa sakramentalnego, ale zostało ono skomsumowane - tu także nie ma problemu, gdy jest owoc, czy owoce tej konsupcji w postaci dziecka, czy dzieci.

Przecież logicznie, skoro kobieta jest na zawsze zwiazana z mezczyzną, który pozbawił ja dziewictwa najbardziej, bez wgzlędu na to, dlaczego juz nie sa razem (smierć, rozstanie) to pod żadnym pozorem Koscioł nie powinien pozwolic, na to, by wiązała się sakramentem z kims innym, zwłaszcza w wieku, kiedy małzonkowie sa aktywni seksualnie.

oczywiscie, ślubuje się do smierci, ale na "zapis" nie ma przecież wpływu. Nie ma znaczenia, ze współmazonek, pierwszy kochanek nie zyje, kobieta i tak ma "zakodowane" współzycie z nim.
Kompletna bzdura :)


N sty 03, 2010 21:14
Zobacz profil
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
tygrys napisał(a):
A co z szacunkiem do przyszłego męża? Bo jak dla mnie współżycie z innymi, robienie "lodów" innym to całkowity brak szacunku dla przyszłego męża.


A wiesz co? Myśl sobie co chcesz. Twoja sprawa. I szukaj sobie kobiet, które Ci odpowiadają. Fakt, że przez 15 stron tego tematu starasz się tutaj przebić ze swoimi teoriami dowodzi, że ciężko Ci takie znaleźć i jesteś po prostu małym frustratem, który nie ma jak rozładować swojego napięcia. Wyładowujesz je więc na forum, opluwając kobiety, które nie podzielają Twojego uwielbienia do kawałka błony.

Szukaj więc kobiety, która podzieli Twój pogląd i okaże Tobie, swojemu cudownemu i oczywiście darzącemu ją takim samym szacunkiem mężczyźnie tenże szacunek, weźmie ślub i pozwoli się zdeflorować.

Powodzenia. Statystycznie możesz być skazany na jazdę na ręcznym.

Crosis

PS
A teraz proszę o przymrużenie oka:
Obrazek

;)

C.


Pn sty 04, 2010 20:13

Dołączył(a): Pt paź 30, 2009 22:51
Posty: 19
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
Crosis napisał(a):
jesteś [...] małym frustratem[...]

Crosis napisał(a):
PS
A teraz proszę o przymrużenie oka:
[...]

;)

C.

Crosis chyba zapomniałeś jeszcze napluć w twarz :roll: ...
jaki forumowicz taki i demotywator....


Śr sty 06, 2010 2:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 03, 2009 13:01
Posty: 45
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
Przecież ty Crosis tym zdjęciem sam siebie ośmieszasz.
Chybiłeś nieźle, myślę że nie celowo, ale z głupoty strzeliłeś sam do siebie.

Gdybyś więcej czasu poświęcił na myślenie, to byś zauważył, że w moim przypadku nie jest możliwe, aby jakiś facet mi coś takiego powiedział, ponieważ będą z odpowiednią kobietą.
Natomiast ci ktoś może coś takiego powiedzieć, jeśli będziesz miał/masz/miałeś kobietę która uprawia/uprawiała seks z innymi.
Reszty głupot nie chce mi się komentować.

_________________
tradycjonalistyczny punkt widzenia


Śr sty 06, 2010 15:43
Zobacz profil
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
To, że poprosiłem o przymrużenie oka - znaczy, że sam je przymrużyłem. Osobiście wiem, że moja kobieta jest dobra w łóżku... i jest pare osób, które mogłyby mi coś takiego swobodnie wysłać. Nie obraziłbym się.

Natomiast część posta występująca przed tym zdjęciem, a odnosząca się do Ciebie ani trochę nie straciła przez to na aktualności.


Crosis


Śr sty 06, 2010 15:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 03, 2009 18:35
Posty: 645
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
Cytuj:
Osobiście wiem, że moja kobieta jest dobra w łóżku... i jest pare osób, które mogłyby mi coś takiego swobodnie wysłać.

Cieszę się, że nie jestem Twoją dziewczyną. Wolałabym czegoś takiego o sobie nie usłyszeć na publicznym forum. Brakuje tylko danych Twojej dziewczyny i chłopaków z którymi sypiała...

_________________
Obrazek


Śr sty 06, 2010 19:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
Sheeta, dlaczego? Po pierwsze nie podpisał się imieniem i nazwiskiem. Po drugie nie napisał nic obraźliwego - moze było to dośc bezpośrednie stwierdzenie, ale przeciez nie urągające godności jego dziewczyny. Przy obelgach typu "używana, stara, puszczalska wycierucha" to brzmi prawie jak komplement. ;)
Po trzecie, dziwi mnie Twoje oburzenie - na tym forum ludzie wyznają bardziej intymne szczegóły swego życia. Wyluzuj, dziewczyno. ;)


Śr sty 06, 2010 22:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 03, 2009 18:35
Posty: 645
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
Po pierwsze internet nie jest do końca anonimowy, tym bardziej, jeżeli ktoś nie chce pozostać anonimowy.
Po drugie nie twierdzę, że to jest obraźliwe, ale nie chciałabym, aby obecny mój partner wypisywał na publicznych forach, że spałam z wieloma facetami, uważam, że takie fakty powinna pisać dana osoba sama, o ile chce. Otóż jak ktoś chce to niech zdradza intymne szczegóły, ale ze swojego życia a nie cudzego.
Po trzecie gdzie ja jestem oburzona. Stwierdziłam jedynie fakt, że nie chciałabym aby mój partner publicznie wyrażał się o mnie w kontekście tego demotywatora.

_________________
Obrazek


Śr sty 06, 2010 23:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 30, 2009 22:51
Posty: 19
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
Sheeta zauważyła wg mnie dość ważną rzecz - przez samą myśl że jej partner, "anonimowo" za jej plecami, mógłby się chwalić takimi intymnymi rzeczami poczuła się nieprzyjemnie - nic dziwnego nikt normalny nie czuł by się miło gdyby o jego sferze intymnej informowano osoby trzecie bez wiedzy

Nie wiem czemu Ukyo każesz jej wyluzować skoro tak to odczuwa? Każdy człowiek ma inny poziom wrażliwości, dla jednego(ej) będzie to myśl że partner miał kontakty seksualne w poprzednich związkach, dla innego(ej) będzie to myśl że partner może wyciągać przeszłość seksualna gdzieś po forach internetowych, a jeszcze innym to będzie wisieć i powiewać lub może nawet będzie powodem do dumy że jest grono osób które potwierdzą sprawność seksualną partnerki


Śr sty 06, 2010 23:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 04, 2009 6:10
Posty: 179
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
Cytuj:
Każdy człowiek ma inny poziom wrażliwości, dla jednego(ej) będzie to myśl że partner miał kontakty seksualne w poprzednich związkach, dla innego(ej) będzie to myśl że partner może wyciągać przeszłość seksualna gdzieś po forach internetowych, a jeszcze innym to będzie wisieć i powiewać lub może nawet będzie powodem do dumy że jest grono osób które potwierdzą sprawność seksualną partnerki


To nie jest wrażliwość, tylko tworzenie domysłów, wysnuwanie teorii na podstawie jakichś przesłanek, tworzenie plotek w swoich myślach. Wrażliwość, prawdziwa, nie ocenia, nie posądza, nie wymyśla.

Cytuj:
Sheeta zauważyła wg mnie dość ważną rzecz - przez samą myśl że jej partner, "anonimowo" za jej plecami, mógłby się chwalić takimi intymnymi rzeczami poczuła się nieprzyjemnie - nic dziwnego nikt normalny nie czuł by się miło gdyby o jego sferze intymnej informowano osoby trzecie bez wiedzy


Hmm, jedno pozytywne zdanie Crosisa, świadczące o zadowoleniu ze współżycia z kobietą, i już trzeba się uczepić. Jedno pozytywne zdanie o intymności na 17 stron tematu, gdzie mówi się o tym, jak jesteście dumni z dziewictwa. Ale oczywiście mówienie o dziewictwie nie jest sprawą intymną, jest zwykłym tematem poruszanym przy kawie. Albo na pierwszej randce- bo przecież pierwsze, co trzeba wiedzieć, to czy facet/kobieta jest prawiczkiem/dziewicą. Ale oczywiście to nie jest intymna sprawa. Intymna jest dopiero, jak ktoś mówi, że dobrze mu się sypia ze swoją kobietą.

PS Crosis, ty się tu świetnie bawisz, czy co : )? Myślisz, że ich przekonasz do czegoś?


Cz sty 07, 2010 8:41
Zobacz profil
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
A zastanowiliście się, co tak naprawdę napisałem? Do czego się to logicznie sprowadza? Napisałem, że moja kobieta miała partnerów zanim spotkała mnie. A przy okazji stwierdziłem, że jest dobra w łóżku.

Ależ mi intymne szczegóły. No po prostu połowa czytelników dostaje rumieńców! To samo pisało pare osób w tym temacie - pisało o swoich doświadczeniach, o tym, że cieszyli się, że ich kobieta miała jakieś doświadczenia wcześniej. Logiczną implikacją tego jest to, że ktoś może im powiedzieć, że jest dobra w łóżku.

Ja po prostu nie jestem hipokrytą i nie udaję, że taki fakt nie istnieje.

Ale pisanie, że zdradzam intymne szczegóły? Jakie? To są po prostu logiczne implikacje faktów ;)

Pruderyjność na poziomie +15 ;)

Cytuj:
PS Crosis, ty się tu świetnie bawisz, czy co : )? Myślisz, że ich przekonasz do czegoś?


Tak, bawię się świetnie. Ale i przerażam się. Z jednej strony bawi mnie właśnie to, o czym pisałaś. Ludzie przez 17 stron poruszają tematy krwawienia, rozdziewiczenia, istoty kawałka błony, chwalą się tym, albo żalą. Padło nawet "robienie loda".

Nagle ktoś logicznie rozwija fakt, że jego partnerka nie była dziewicą kiedy go spotkała... i oburzenie! Bo zdradziłem intymne szczegóły! Ciekawe jakie? Powiedziałem co robimy? Jak? W jakiej pozycji? Ile razy dziennie? Nie. Po prostu stwierdziłem fakt.

Z jednej strony niektórzy piszą tu o tym, że to dla nich nie jest ważne. Że nie przeszkadza im to. A z drugiej strony, kiedy uświadomisz im coś, że co jest oczywiste - okrywają się pąsem.

Crosis

Crosis


Cz sty 07, 2010 8:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 25, 2009 18:29
Posty: 265
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
Ścianka,

weź się nie ośmieszaj. Póki co zwróciło mu uwagę za zbyt niski poziom wypowiedzi, dwoje ateistów.
A Ty zwykłe chamstwo będziesz bronić, jeśli tylko jest napisane antykatolicko.
Mam dość tego skarlałego forum gdzie za świętą krowę uchodzi ktoś kto na ateiscie.pl nie mialby NIC do powiedzenia.

_________________
>>>>>>>>>> link <<<<<<<<<<<


Cz sty 07, 2010 9:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post Re: JESTES DUMNA ZE SWOJEGO DZIEWICTWA
A teraz grzecznie (!) wracamy wszyscy do tematu...
Bez wzajemnego obrażania! :?

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Cz sty 07, 2010 10:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 288 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL