Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 8:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 196 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna strona
 na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga? 

na jakiej podstawie wierzysz w Boga?
biblia 32%  32%  [ 22 ]
mam inny dowód(jaki?) 24%  24%  [ 16 ]
babcia/mama mi powiedziała(skąd wie?) 6%  6%  [ 4 ]
nie wierzę (dlaczego?) 38%  38%  [ 26 ]
Liczba głosów : 68

 na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr maja 27, 2009 16:16
Posty: 6
Post na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga?
tak jak w temacie. co sprawia, że (nie)wierzycie w istnienie Boga, w jego nieskończoną moc itd.?
proszę nie traktować tego jako atak na religię, tylko pytanie mające zaspokoić moją ciekawość.


N maja 31, 2009 17:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30
Posty: 1191
Post Re: na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga?
sfiroos napisał(a):
co sprawia, że (nie)wierzycie w istnienie Boga, w jego nieskończoną moc itd.?

dla mnie przełomowym momentem było doświadczenie Boga; wiem, że takim gadaniem nikogo do wiary nie nakłonię i chyba nawet nie mam zamiaru - gdy Ciebie to spotka nie będziesz miał wątpliwości,
sfiroos napisał(a):
proszę nie traktować tego jako atak na religię,

proszę nie traktuj mojej odpowiedzi jako gadki pyszałka (już raz mnie zwyzywali :P ), chciałeś wiedzieć, więc powiedziałem
pozdrawiam 8)

_________________
O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...


N maja 31, 2009 21:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 27, 2009 16:16
Posty: 6
Post 
Kastor napisał(a):
dla mnie przełomowym momentem było doświadczenie Boga

ale konkretnie co się działo? wiesz, nie pytałem po to, żeby uzyskać ogólnikową odpowiedź;) proszę o konkrety;p


N maja 31, 2009 22:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30
Posty: 1191
Post Re: na jakiej podstawie (nie)wierzycie w Boga?
jak Ci powiem, że nie sposób tego opisać słowami to coś to zmieni? :P
jeśli już bym musiał to bym powiedział, że to najprzyjemniejsza rzecz na świecie i bla, bla, bla... można sobie gadać ;), ale gdy Ciebie to spotka zrozumiesz o co mi chodzi i
kastor napisał(a):
nie będziesz miał wątpliwości

pozdrawiam :)

_________________
O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...


N maja 31, 2009 22:47
Zobacz profil

Dołączył(a): N lis 20, 2005 21:06
Posty: 2184
Post 
Ja nie wierzę , z powodu logicznych sorzeczności dotyczących ideii [ tradycyjnie rozumianego ] boga .
Niewierze także z powodu empirycznych dowodów na jego nieistnienie .
Niewierze , także ze względu doswiadczenia pozwalającego mi zrozumieć motywy kierujące głoszącymi idee boga .

_________________
-p => [ p => q ]


Pn cze 01, 2009 1:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 31, 2008 15:18
Posty: 272
Post 
ja nie wieże bo nie mam dowodów (jakoś to sucho zabrzmiało) poprostu patrze na świat i nie widzę w nim Boga

_________________
Proszę o obcję "edytuj"
mój analfabetyzm utrudnia mi życie...
przepraszam za błędy...


Pn cze 01, 2009 8:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 27, 2009 16:16
Posty: 6
Post 
no jak już założyłem temat, to sam się może wypowiem... Ja nie wierzę, bo w tych religiach jest zbyt dużo nieścisłości, w PŚ zawarte są tylko teksty wybrane przez biskupów(jakby to oni tu na ziemi wiedzieli co było natchnione przez Ducha Świętego, a co nie), wzmianki o Chrystusie są zawarte w Biblii, która dla mnie nie jest wiarygodnym źródłem, a pierwsze wzmianki o Jezusie u kronikarzy są ok 100 lat po jego śmierci. Poza tym film Zeitgeist bardzo do mnie przemówił.


Pn cze 01, 2009 11:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2008 22:30
Posty: 1191
Post 
dalszą część dyskusji o duszy itp. przeniosłem tutaj ;)
http://www.forum.wiara.pl/viewtopic.php ... highlight=

_________________
O Tobie mówi serce moje;
szukaj Jego oblicza...


Wt cze 02, 2009 16:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 03, 2006 17:17
Posty: 1479
Post 
Przez przypadek poleciał tam mój post to napiszę jeszcze raz ;>

Nie wierzę. Czemu? Bo po poznaniu świata uznałem, że ktoś taki jak Bóg nie istnieje.

_________________
"Mówią, że niepełna wiedza jest rzeczą niebezpieczną, ale jednak nie tak złą, jak całkowita ignorancja."
T. Pratchett


Wt cze 02, 2009 17:26
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr maja 27, 2009 16:16
Posty: 6
Post 
chciałem to napisać w temacie o duszy, ale po kliknięciu w przycisk odpowiedz odsyłało mnie na stronę główną
tu zaczyna się post:
--------------------------------------------------------
Ja wierzę , że człowiek ma duszę, ale uważam, że wcale nie dowodzi to istnienia boga. co sądzę o istnieniu jakiegokolwiek boga napisałem wcześniej.
A co do duszy: istnieją pewne niereligijne przesłanki na jej istnienie. weźmy na przykład hipnozę. to stan głębokiego relaxu, w którym kontakt z otoczeniem utrzymuje głębsza sfera świadomości. Ludzie podczas hipnozy potrafią sobie przypomnieć nawet poprzednie wcielenie :o . Drugą taką przesłanką jest(według mnie) naukowo udowodniona reinkarnacja. Widziałem film dokumentalny o kolesiu, który jeździł po świecie i gadał z dziećmi rzekomo pamiętającymi poprzednie wcielenie. opowiadały one o swoim poprzednim życiu, jak się wtedy nazywały, gdzie mieszkały, kim były, jak pracowały itd. Badacz ten później sprawdzał te informacje i jak się okazało były prawdziwe.z różnych kronik wynikało, że faktycznie kiedyś żył np. cieśla Mietek Gąbka z Pruszkowa<- nazwisko wymyślone.


Wt cze 02, 2009 20:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt cze 02, 2009 21:26
Posty: 3
Post 
Sfiroos zaciekawiła mnie Twoja wypowiedź i chciałbym dopytać czy istnienie duszy według Ciebie czegoś dowodzi? Jeśli nie istnienia Boga to czego? Jakie masz tu przemyślenia?
Co do tej hipnozy i przypominania sobie rzekomych poprzednich wcieleń byłbym ostrożny. Można równie dobrze wysnuć hipotezę, że to nie poprzednie wcielenia człowiek podczas transu opisuje a np różne sfery swoich pragnień, potrzeb, części swojej podświadomości.
Pozdrawiam

_________________
http://www.plasterek.pl Portal do gojenia ran
"Weź tyle ile potrzebujesz
Daj tyle ile możesz" [Sokrates]


Wt cze 02, 2009 23:44
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 15, 2009 9:30
Posty: 18
Post 
[poprostu patrze na świat i nie widzę w nim Boga[/quote]
A jak mial bys go zobaczyc, objawiajac sie pszed toba ? Bog jest w sercu, w kazdym czlowieku.I od czlowieka zalezy"ile Boga bedzie mial w sobie" :-D . A po za tym jest tyle cudownych objawien, ktorych nauka nie moze wytlumaczyc.. Nic niema sesu bez Boga,(bzmi fanatycznie?)To jest wiara,silna,slaba..Jestesmy nie doskonali.

_________________
вітаю-pozdrawiam


Śr cze 03, 2009 10:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 26, 2009 9:30
Posty: 68
Post Na jakiej podstawie(nie)wierzycie w Boga
Ja jak Kastror doświadczyłem osobiście Boga i Jego Łaski rok temu.
Możecie i Wy doświadczyc conajmniej tego co ja,zwracając się bezpośrednio do Boga.
Nie naruszy niczyjej,wolnej woli.
Kto tego pragnie powinien zwrócić się do Niego sam.
Po co czytać o kolejnych dowodach innych ludzi na istnienie Boga(których juz jest mnóstwo w necie) ,skoro można mieć własne?


Śr cze 03, 2009 11:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 27, 2009 16:16
Posty: 6
Post 
Kalessin napisał(a):
Sfiroos zaciekawiła mnie Twoja wypowiedź i chciałbym dopytać czy istnienie duszy według Ciebie czegoś dowodzi? Jeśli nie istnienia Boga to czego? Jakie masz tu przemyślenia?

istnienie duszy dowodzi, że istnieje życie pozagrobowe. Nikt nie jest w stanie sobie wyobrazić jak to wygląda i tak dalej, ale reinkarnacja dowodzi, że ono istnieje. nie wiadomo jedynie co dzieje się z duszą pomiędzy życiami. i nie musi to być wcale dowód istnienia boga
Kalessin napisał(a):
Co do tej hipnozy i przypominania sobie rzekomych poprzednich wcieleń byłbym ostrożny. Można równie dobrze wysnuć hipotezę, że to nie poprzednie wcielenia człowiek podczas transu opisuje a np różne sfery swoich pragnień, potrzeb, części swojej podświadomości.

trudno mi sobie wyobrazić, żeby opis jakiegoś rycerza, albo wodza aborygeńskiego plemienia był czyimś pragnieniem albo potrzebą...


Śr cze 03, 2009 13:58
Zobacz profil
Post 
Ja w Boga wierze na podstawie wlasnych i cudzych doswiadczen:
Kiedys na spotkaniach przygotowujacych do bierzmowania pewna kobieta opowiadala o swoim nawróceniu, mówiła o tym ze miala jakis kryzys zyciowy i szukala ratunku i ze byla w kosciele, modlila sie i ze powiedziala do Boga w modlitwie ze jesli jest to niech da jej jakis znak i w tym czasie ktos do niej podszedl i powiedzial jej na ucho 'Jezus Cię kocha'.
Kiedys tez ktos opisywal podobnie swoje swiadectwo w internecie, ze sie modlil i sie żalił do Boga z pytaniem 'czy Ty mnie w ogole slyszysz' i w tym momencie ktos za oknem krzyknął 'przeciez nie jestem głuchy'
Ja kiedys mialem podobną sytuacje, tez sie modlilem i pytałem o cos będąc na mszy i uslyszalem odrazu odpowiedz od księdza wygłaszającego kazanie idealnie pasujące do mojego pytania ale pomyslalem ze to zbieg okolicznosci i ze uwierze jak 3x to uslysze i w tym czasie ksiądz powtorzyl to jeszcze 2x

Ktos tu napisal ze poznal świat i stwierdził ze dlatego Boga nie ma. Tylko co to własciwie znaczy, ze jak swiat jest zly to znaczy ze Boga nie ma??
przeciez w Biblii jest napisane ze ten swiat jest zly, dlatego nie powinnismy sie starac podbijac tego swiata tylko starac sie o zycie w Królestwie Bożym.
Moze ktos nie wierzy w Boga dlatego ze ktos inny nazywając siebie wierzacym nie jest wcale dobrym czlowiekiem. Mysle ze jak ktos chce znalezc Boga to powinien sie przede wszystkim pomodlic do Boga i poprosic o zrozumienie tego wszystkiego czego nie rozumie.


Śr cze 03, 2009 17:02
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 196 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL