Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
nospheratu, to miłe, że chciałbyś nazwać dziecko Bożydar ( dar od Boga)
Bardzo podoba mi się zwyczaj nadawania dziecku imienia, które coś oznacza.
Np. Faustyna ( szczęśliwa) , Łucja ( nisosąca) światło)).
Chłopca nazwałabym Pacyfik ( pokój czyniący) - braciszek o takim imieniu występuje w Kwiatkach św. Franciszka z Asyżu.
|
Śr mar 09, 2005 13:30 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Chłopca Pacyfik....a dziewczynke Atlantis........przydało by sie jeszcze jedno dziecko......miałoby na imie Indyjis .........
:P:P:P:P:P
|
Śr mar 09, 2005 13:42 |
|
|
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
angua napisał(a): Żeby tylko nie zrobili z nas jednego użytkownika...
Wyszły by im nutki na kamieniach
Albo grające wilczki
_________________
|
Śr mar 09, 2005 14:30 |
|
|
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Oczywiście zgadzam się w pełni że trzeba patrzeć pod kątem patrona
Ale nie tylko
Zależy to też od nazwiska, powinno tworzyć z imieniem sensowną całość.
Kosmicznie brzmią zestawienia: Hildegard Świderska albo Bożydar Smith
Długością też powinny w miarę współgrać. Zdecydowanie lepiej pasi Stanisław Brzęczyszczykiewicz niż Jan Brzęczyszczykiewicz Tudzież Hermenegilda Och...
Chociaż już Stanisław-Pankracy Brzęczyszczykiewicz to by już było przegięcie - potem jest problem zmieścić takiego wykładowcę w rubryce w indeksie
Poza tym ładnie jest kiedy imię i nazwisko mają wspólną część... hmmm...jaki by tu przykład... Dominika Kaczmarek, Tadeusz Dłutkowski, Natalia Niezgoda...
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Śr mar 09, 2005 14:37 |
|
|
Agniulka
Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26 Posty: 3027
|
Jednym słowem to musi mieć klang no
_________________ TE DEUM LAUDAMUS !
|
Śr mar 09, 2005 14:42 |
|
|
|
|
Nutka
Dołączył(a): Śr gru 15, 2004 15:31 Posty: 2652
|
A taka Ania pasuje do każdego nazwiska
Ma rację Agniulka- jak nie zagra nazwisko z imieniem to dziecko przez całe życie będzie jak z felerem (rymik)
_________________
|
Śr mar 09, 2005 15:36 |
|
|
bobo
Dołączył(a): Wt lis 30, 2004 13:22 Posty: 1845
|
Moja siostra spodziewa się bliżniąt, wie, że jeśli będzie dziewczynka to na pewno Faustynka, a chlopcu no chyba prostsze, np. Adam, Jan, Mateusz. Najlepsze są najprostsze imiona. Tę Faustynkę to wymymyślili z mężem, ale mają pierwszego synka, Piotrał pierwszego Apostola P. Jezusa. Najprostsze imiona sa najladniejsze i takie kochane, nie zawile.
Ja osobiscie lubie imiona chlopcow
Tadeusz
Mateusz, Mati
Jan, Jasiu, Janusz
Piotr, Piotrus, Piter
Dariusz, Darek, Dario
Marek
Norbert, Norbi, Bercik, Norbek
Sebastian, Sebek, Bastek, Sebciu.
a jesli chodzi o dziewczynki to
Wiktora, Wiki, Wikcia
Weronika, Wenia
Izabela, Iza, Izunia
Malgorzata, Gosia, Margola, Gosiunia, Margaretka
A Teresa, niestety (na chrzcie sie nie wybiera) to imie mnie nie p o d o b a sie!. Ale wlasnie na chrzcie sw. wybieraja rodzice, dzidzi jest male i od jego rodzicow zalezy jego imie.
_________________ Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego, jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary. Mk12,33
|
Śr mar 09, 2005 16:16 |
|
|
Zoe
Dołączył(a): So gru 11, 2004 17:35 Posty: 1082
|
a ja wlasnie lubie imiona ktore nie sa takie najprostrze ... podoba mi sie Dagmara, Martyna(egoistyczne z mojej strony bo to moje imie ) Olimpia mi sie podoba
a z meskich Maksymilian (Maksio )
_________________ Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, ale w której musimy odnieść zwycięstwo.
|
Śr mar 09, 2005 16:26 |
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Dla mnie hitem jest Zachciała Elżbieta Józefa
Autentyk!
Mam gdzieś sporo śmiesznych nazwisk...
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Śr mar 09, 2005 16:43 |
|
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
A może Jan Maria (Rokita)
|
Śr mar 09, 2005 23:01 |
|
|
Nektariusz
Dołączył(a): Wt lis 23, 2004 16:10 Posty: 552
|
Cytuj: I będą miały urodziny i imieniny w jednym dniu
A cóż w tym złego ?
_________________ http://www.ksiega-starcow.blogspot.com http://www.orthphoto.net
|
Śr mar 09, 2005 23:35 |
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
A to, że dzieci lubią dostawać prezenty. Hmmm, no cóż - ja też
Imieniny w tym samym dniu co urodziny oznaczają na ogół jeden prezent. A jak jeszcze wspólny, bo bliźniaki...
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Śr mar 09, 2005 23:44 |
|
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
No tak, ale wtedy można kupić tylko jeden prezent na urodziny i imieniny... Taniej wyjdzie
|
Cz mar 10, 2005 0:00 |
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Widzisz - zależy, czy patrzymy z punktu widzenia dziecka, czy dorosłego (kupującego prezent).
Takie przykre to "taniej wyjdzie"...
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Cz mar 10, 2005 0:04 |
|
|
Meg
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 22:28 Posty: 1652
|
Gdybyś wiedziała jakie dzieci teraz chcą prezenty to byś mówiła inaczej...
|
Cz mar 10, 2005 0:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|