Owszem, straszne. Ale jesli nie lamie prawa, to jest nie do ruszenia. Oczywiscie, mozna probowac "zdjac" taka strone, ale nie ma to sensu. Problem jest taki, ze stron tego rodzaju sa w sieci setki. To jest niebezpieczenstwo internetu.
Rozwiazaniem powinno byc raczej edukowanie mlodziezy(ale to brzmi, w ustach nastolatka
). Czyli eliminowanie zrodel, nie objawow.