Punkty- za co je przydzielamy?
Autor |
Wiadomość |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Pęcherz nie sługa, a droga długa. Przyznam, że nie pomyślałem o tym
|
Pn lip 16, 2007 19:20 |
|
|
|
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Temat stary, ale mimo wszystko wymienię (niektóre cechy będą odpowiednie wyłącznie dla "potencjalnego partnera" a niektóre odnoszą się też do oceny na plus bądź minus osób spotykanych przypadkiem):
Na plus:
- mądrość/inteligencja (może się przejawiać różnie - w wykształceniu, w czytaniu książek i gazet, w umiejętności rozumnego komentowania otaczającej rzeczywistości, w doświadczeniu życiowym, w faktycznej wiedzy, w dążeniu do wiedzy...)
- poczucie humoru (nie lubię jak mi facet dowcipami sypie na dowód tego że ma poczucie humoru - oczywiście może czasem, ale nie to jest podstawą... przede wszystkim trafne komentarze, dużo uśmiechu i dystans do siebie)
- dobre wychowanie (tak mało mamy dżentelmenów w tych czasach, że chyba przed nimi powinniśmy bić pokłony, ja przynajmniej za niektóre przejawy dobrego wychowania - dziękuję... jakieś zapłacenie za mnie w kawiarni, przepuszczanie w drzwiach itp)
- piękne dłonie i oczy (dłonie muszą być czyste, zadbane i męskie... a oczy, niezaleznie od koloru muszą mieć dobroć w spojrzeniu)
- czułość, ciepło (lubię gdy mężczyzna lubi się przytulać, trzymać za ręce, nie stroni od mojej dłoni gdy np. w towarzystwie chcę go po głowie drapać, lubię gdy całuje często, ale bez podtekstów - w czoło, w policzki, "z podtekstami" - może być rzadziej i bardziej prywatnie)
- spokój i równowaga (nie załatwia spraw kłótniami, nie uważa że ten argument lepszy który głośniej wypowiedziany, nie stosuje przemocy, nie przeklina bądź przeklina bardzo mało i gdy już naprawdę trzeba/wymsknie się)
- szacunek do żywych stworzeń (np. lubi psy/posiada psa i bardzo go lubi a nie traktuje wyłącznie jako "nocnego stróża i pożeracza obiadowych odpadków", może choć zdecydowanie nie musi byc wegetarianinem, broni mnie przed obrzydliwymi pająkami ale nie zabija ich jeśli jest inna opcja...)
- umiejętność prowadzenia samochodu (szybko, zdecydowanie, bezpiecznie... sam samochód wcale nie musi być "niewiadomo jaki")
- praktyczność, zaradność, umysł techniczny bądź wszechstronny (raczej nie przepadam za typowymi humanistami, artystami, można mieć w sobie "coś" artystycznego, np grać na gitarze LUB pisać wiersze, ale nie całym sobą przedstawiać tą swoją wieką wrażliwość artystyczną...)
- życzliwość nawet wobec zupełnie obcych i neutralnych mu osób (szef kazał dłużej zostać w pracy? to jeszcze nie powód by na niego bluzgać... kolega raz nie podwózł - podejrzewam go o złośliwość, ale nie rewanżuję się tak od razu równym brakiem życzliwości żeby być kwita)
Na minus:
- papierosy, narkotyki
- alkohol w nadmiarze
- mówienie o rodzicach "starzy"
- nadmierne umiłowanie dyskotek jako jedynej "rozrywki na wieczór"
- dresiarski wygląd
- bycie "cool"... pełne dostosowanie światopoglądu do tego co jest aktualnie modne... "jestem najfajniejszym satanistą na świecie bo mam największy pentagram jaki da się udźwignąć na szyi"
- kłamstwo, przechwalanie się, rozbudowane ego
- nadmierna pewność siebie typu "cześć laleczko"
- zarozumiałe gadulstwo: opisywanie ile wyciska na klatę, ile panienek już miał, jaki posiada samochód, ile zarabia, a ile ma w spodniach (bo w głowie nie ma nic)
- obsesyjne przywiązanie do własnych poglądów... choćby pogląd był najlepszy, to każde obsesyjne przywiązanie do niego ma szanse być szkodliwe lub irytujące... przykład? Wiara i dewocja to nie to samo.
- bycie murzynem lub/i muzułmaninem (sorry wiem, ze to trochę niesprawiedliwe, ale... jako koledzy, sąsiedzi, znajomi ok nie ma problemu, ale nie zakochałabym się nigdy)
- niby-nieszkodliwa nieuczciwość... typu "nie zapłacę za bilet autobusowy bo żadnej jednej/konkretnej osoby tym nie okradam", "będę ściągał na każdym egzaminie, to dobry sposób by bez wysiłku przejść przez studia"... o głębszych formach nieuczciwości nie wspominam.
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Pn lut 25, 2008 16:35 |
|
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Plus
- inteligencja
- poczucie humoru
- luz
- połączenie elegancji z luzem (chodzi o ubiór)
- spontaniczność
- tryskanie energią w bardzo pozytywny sposób
- kiedy trzeba to powaga (np Kościół, uczelnia)
- ciekawe zainteresowania
- muzyka rockowa
- uroda
Minus
- piwo
- alkohol
- narkotyki
- seks
- wulgaryzmy
- wyuzdanie
- prowokujący wygląd: miniówki, obcisłe topy, pomalowane paznokcie
- makijaż - dziewczyna nie powinna się malować
- brak taktu
- zbytnia powaga (kiedy okoliczności tego nie wymagają )
- wysoki wzrost
jak coś mi się jeszcze przypomni to dopiszę
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Pn lut 25, 2008 18:27 |
|
|
|
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Jeśli piwo jest dla Ciebie minusem to po co sam je pijesz i to po dwie butelki na raz?
|
Pn lut 25, 2008 18:30 |
|
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Minus (...) - seks (...)
rotfl 'n' lol XD
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn lut 25, 2008 19:02 |
|
|
|
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Zencognito napisał(a): Jeśli piwo jest dla Ciebie minusem to po co sam je pijesz i to po dwie butelki na raz?
Oj, Zen, bo bardzo nieładnie to wygląda jak dziewczyna pije piwo czy jakiś inny trunek alkoholowy Piwo to napój typowo męski
Btw: Nie 2 butelki, tylko 2 puszki i nie na jeden raz!!!!
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Pn lut 25, 2008 19:08 |
|
|
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Bartas napisał(a): Zencognito napisał(a): Jeśli piwo jest dla Ciebie minusem to po co sam je pijesz i to po dwie butelki na raz? :-) Oj, Zen, bo bardzo nieładnie to wygląda jak dziewczyna pije piwo czy jakiś inny trunek alkoholowy ;) Piwo to napój typowo męski ;)
Hm, już widzę w czym Twój problem. Nienawidzisz seksu, kobietę traktujesz jak maszynkę rozpłodową i zabraniasz jej typowo "męskich" czynności. W sumie powinna to napisać kobieta, ale zrobię ja - jesteś po prostu straszną, męską, szowinistyczną świnią.
Oczywiście jeśli to wszystko piszesz na poważnie bo ja w sumie nie wierzę, że ktoś by mógł tak na serio pisać.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Pn lut 25, 2008 19:14 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
[qoute]kiedy trzeba to powaga (np Kościół, uczelnia) [/quote]
to na uczeni trzeba byc powaznym??<turl><turl>
|
Pn lut 25, 2008 19:19 |
|
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Dobra, nie róbmy tutaj kolejnego rozgrzebywania problemów Bartasa, bo po nim i tak spływa to co się do niego pisze - chciałem tylko potwierdzić moje przypuszczenia o jego moralności Kalego. Możemy wrócić do plusów i minusów.
|
Pn lut 25, 2008 19:21 |
|
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Minusy i plusy jak najbardziej, wracamy do tematu, bo jest fajny
Tak sobie myślę, że czasem i tak zwiera się znajomości zanim jeszcze zdąży się kogoś ocenić. Co wiecej, czasem te znajomości okazują się bardzo fajne, mimo tego że gdybyśmy mieli trochę więcej czasu na ocenę danej osoby na chłodno to trzepnęlibyśmy jej samymi minusami
Ale to już podstępność losu taka.
Czy jest jakiś gest który pobudza [nie kojarzyć kosmato!] Was do zawarcia znajomości z dziewczyną? Np. no nie wiem... coś co Was rozbraja: bawienie się włosami, zakładanie nogi na nogę, siadanie po turecku, wiecie taki nawyk, coś robionego mimowolnie ale pociągającego. To trochę offtop, ale myślę, że nie daleko odbiegający. Bo ogólnie rozmawiamy tu o tym co jest w ludziach pociągające/odpychające tak na pierwszy rzut oka.
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Pn lut 25, 2008 20:06 |
|
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Nie, nie ma jakiegoś określonego gestu który by na mnie specjalnie działał. W Twoim przypadku tak jest? Jakiś gest Cię szczególnie pociąga?
|
Pn lut 25, 2008 20:28 |
|
|
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Wiesz, to już raczej będzie mocny przykład, i pewnie się Bartas oburzy, ale owszem, jest taki gest... tyle, że jest to gest mężczyzny już "mojego". Bardzo lubię jak w taki specyficzny męski sposób zdejmuje koszulę/sweter. I to nie chodzi o to że jest później rozebrany, spokojnie może mieć pod spodem jeszcze jedną warstwę jakiś tshirt czy coś, ale ten gest jest niesamowity
A jesli chodzi o innych, to w sumie sama nie wiem... podoba mi się jak mężczyzna coś liczy albo projektuje (kreśli, itp), bo to takie męskie dziedziny wiedzy/umiejętności
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Pn lut 25, 2008 20:51 |
|
|
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Jeszcze kilka plusów
- wrażliwość
- sentymentalność
- romantyczność
- uczuciowość
- religijność i uduchowienie
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Pn lut 25, 2008 21:34 |
|
|
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Na plus:
+ oczytany, mający wiedzę z wielu dziedzin
+ z poczuciem humoru, zwłaszcza wobec samego siebie
+ subtelny
+ musi mi się podobać... Nie będę razem z facetem który mnie nie pociąga. Może być piękny jak Apollo i bogaty jak Onassis. Ale jeśli nie zaiskrzy, to nic z tego nie będzie. Jak mówią-krew nie woda, majtki nie pokrzywy
+ właściciel otwartego umysłu
+ dający mi dużo wolności
+ godny zaufania
+ lojalny
+ szczery
Na minus:
- źle wyraża się o swoich byłych dziewczynach, wplatając w swoje wypowiedzi kuchenną łacinę
- brzydko pachnie
- nie ma rozsądnego podejścia do alkoholu
- jest okrutny wobec zwierząt
- w seksie myśli tylko o swojej przyjemności
- opowiada antysemickie dowcipy
- jest homofobem
- jest dewotem
- jest ignorantem
- nie czyta książek
- pluje
- mówi jak powinnam się ubierać
- przynosi mi wstyd
- krytykuje moich znajomych
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Pn lut 25, 2008 21:51 |
|
|
nospheratu
Dołączył(a): So sty 29, 2005 15:56 Posty: 1576
|
Re: Punkty- za co je przydzielamy?
Teresse napisał(a): 4.Niesie lub wręcza jedną czerwoną różę bez przybrania -1000 pkt
Bzdura, nie na każdą okazję biorę bukiet z przybraniem.
_________________ Mors dicit
|
Pn lut 25, 2008 21:55 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|