Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Gepardzica napisał(a): Można jeszcze wspomnieć o bzdurnej doktrynie zakazującej przyjmowania transfuzji krwi, która powoduje mnóstwo ofiar wśród Świadków Jehowy i ich dzieci. Pozdrawiam
Jest to jak na razie jedyny sensowny argument przeciwko SJ.
Uwazam jednak, że katolik zanim po niego sięgnie, powinien wpierw dostrzec belkę we własnym oku....
Bo SJ przynajmniej ograniczają swoje "medyczne" zakazy do własnej grupy. A Kościół swoje doktryny usiłuje i narzuca wszystkim. W końcu to Kościół zakazuje wszystkim bez wyjatku:
- aborcji
- eutanazji
- klonowania
- zapłodnień in vitro
- badań prenatalnych
A w przeszłości wysępował przeciw:
- sekcji zwłok
- chirurgi
- szczepionkom
- medycynie ludowej
- zielarkom i znachorkom
- etc.
Piszesz o śmierci wielu SJ z powodu zakazu transfuzji. To prawda.
Ale wpier uderz się we własną pierś i policz choćby ofiary zakazu użycia szczepionki przeciw zarazie, która przetoczyła się w Europie... tylko we Francji użyto szczepionki z bydlęcej odmiany zarazy ratując pewnie miliony istnień ludzkich - ale we Francji wtedy rzadził Napoleon a nie papież.
|
Śr maja 12, 2004 19:12 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
_dzika_ napisał(a): Agni bardzo prosze, o kontynuowanie dyskusji, włączanie się w rozmowę, a nie przedrzeźnianie i naigrywanie się. Pozdrawiam serdecznie
"I śmiech czasami może być nauką,
jeśli się z przywar nie z osób natrząsa" (bp. Krasicki)
Zwracam uwagę, na wazną "przywarę" jaką wykpiłam... opis tejże, znajdziesz w przypowieści o źdźble, belce(1) i oku.
przypisy:
1) naturalnie chodzi o belkę (drąg, kij), a nie o Belkę-premiera z SLChD
|
Śr maja 12, 2004 19:16 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Witam.Chciałam powiedzieć że ja uważam Kościół katolicki za sektę.Wiem coś o tym bo mam w rodzinie osobę która do nich wstąpiła. I wierzcie mi że to jest ogromna tragedia dla rodziny. Witam Chcialem powiedziec, ze mam w rodzinie osobe czytujaca "Fkaty i Mity". I wierzcie mi, to ogromna tragedia dla rodziny. Osoba ta byla kiedys inteligentna i pelna humoru...teraz wystepuja u niej objawy braku kontaktu z rzeczywistoscia...... Cytuj: Bo SJ przynajmniej ograniczają swoje "medyczne" zakazy do własnej grupy. A Kościół swoje doktryny usiłuje i narzuca wszystkim. W końcu to Kościół zakazuje wszystkim bez wyjatku: - aborcji - eutanazji - klonowania - zapłodnień in vitro - badań prenatalnych
Zaden z wymienionych zabiegow, nie jest zabiegiem RATUJACYM ZYCIE.......Niestety by to zrozumiec, nalezy nie wykazywac objawow "braku kontaktu z rzeczywistoscia"
pozdrowka
|
Śr maja 12, 2004 22:43 |
|
|
|
|
awe
Dołączył(a): Pt maja 23, 2003 15:46 Posty: 358
|
Cytuj: Bo SJ przynajmniej ograniczają swoje "medyczne" zakazy do własnej grupy. A Kościół swoje doktryny usiłuje i narzuca wszystkim. W końcu to Kościół zakazuje wszystkim bez wyjatku: - aborcji - eutanazji - klonowania - zapłodnień in vitro - badań prenatalnych
Wyżej wymienione działania tzw."medyczne"" nie są moralnie etyczne.
Na ten temat wypowadaja się bioetycy.
Walka o godność życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci - dotyczy nie tylko członków Kościola Katolickiego a wszystkich Kościołów chrześcijańskich.
Zapis by "nie zabijać" jest nakazem Boga - zapisanym w Dekalogu.
awe
_________________ .. Szatan w ciemnościach łowi. Jest to nocne zwierzę. Kryj się przed nim w światło, tam cię nie dostrzeże. A. Mickiewicz
|
Cz maja 13, 2004 8:04 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Belizariusz napisał(a): Cytuj: Witam.Chciałam powiedzieć że ja uważam Kościół katolicki za sektę.Wiem coś o tym bo mam w rodzinie osobę która do nich wstąpiła. I wierzcie mi że to jest ogromna tragedia dla rodziny. Witam Chcialem powiedziec, ze mam w rodzinie osobe czytujaca "Fkaty i Mity". I wierzcie mi, to ogromna tragedia dla rodziny. Osoba ta byla kiedys inteligentna i pelna humoru...teraz wystepuja u niej objawy braku kontaktu z rzeczywistoscia...... Belizariusz nie potrafi wymyslić sam dowcipu i zmuszony jest błaznować mój? A moze Belizariusz potrafi, jeno nie przeczytał uważnie mojego listu, tzn. równiez cytatu, który przytoczyłam? Belizariusz napisał(a): Cytuj: Bo SJ przynajmniej ograniczają swoje "medyczne" zakazy do własnej grupy. A Kościół swoje doktryny usiłuje i narzuca wszystkim. W końcu to Kościół zakazuje wszystkim bez wyjatku: - aborcji - eutanazji - klonowania - zapłodnień in vitro - badań prenatalnych
Zaden z wymienionych zabiegow, nie jest zabiegiem RATUJACYM ZYCIE.......Niestety by to zrozumiec, nalezy nie wykazywac objawow "braku kontaktu z rzeczywistoscia"
Belizariusz się douczy... bowiem aborcja nieraz jest sposobem ratowania życie niedoszłej matki, a badania prenatalne mogą przyczynić się do ratowania zycia przyszłego dziecka.
Ponadto oba te zabiegi, jak też zapłodnienie in vitro, mogą służyć ratowaniu zdrowia.
Niech Belizariusz zanim coś powie, douczy się i nie zarzuca przez pryzmat własnej zaślepionej ignoracji innym ludziom - cytuję: "braku kontaktu z rzeczywistością"
|
Cz maja 13, 2004 13:24 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
awe napisał(a): Cytuj: Bo SJ przynajmniej ograniczają swoje "medyczne" zakazy do własnej grupy. A Kościół swoje doktryny usiłuje i narzuca wszystkim. W końcu to Kościół zakazuje wszystkim bez wyjatku: - aborcji - eutanazji - klonowania - zapłodnień in vitro - badań prenatalnych
Wyżej wymienione działania tzw."medyczne"" nie są moralnie etyczne. To samo mówią SJ o przetaczaniu krwi. Cytuj: Na ten temat wypowadaja się bioetycy. Świeta prawda Ave... wypowiadają się; jedni tak, drudzy siak, a inni jeszcze inaczej. Cytuj: Walka o godność życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci - dotyczy nie tylko członków Kościola Katolickiego a wszystkich Kościołów chrześcijańskich. A tu już mówiąc eufemistycznie kolega "mija się z prawdą". Niech Szanowny Interlokutor douczy się z tego tematu. Mozesz zacząć od chrześcijańskiej pastorki S. O'Connor, która jest wielka oredowniczką legalizacji aborcji. Cytuj: Zapis by "nie zabijać" jest nakazem Boga - zapisanym w Dekalogu.
Tak, wiemy... SJ też mówią, że zakaz przetaczania krwi jest zakazem od Boga zapisanym w St. Testamencie...
|
Cz maja 13, 2004 13:34 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Agni - moja wiedza w tej dziedzinie jest niewielka, ale...
Po pierwsze - że zacytuję fragment Evangelium vitae:
Cytuj: Badania prenatalne, które nie wzbudzają obiekcji moralnych, o ile są podejmowane w celu wskazania ewentualnych terapii, których podjęcia wymaga zdrowie dziecka nie narodzonego, zbyt często dostarczają okazji do zaproponowania i wykonywania przerwania ciąży.
Po drugie - jak rozumiem - mówimy (w ramach badań prenatalnych) o amniopunkcji, która chociaz jest zabiegiem względnie bezpiecznym, to jednak pewne ryzyko poronienia stwarza...
Po trzecie... uprzejmie proszę o przykład sytuacji, w której amniopunkcja może uratować życie dziecka - oczywiście w sytuacji gdy nie można tego badania dokonać po urodzeniu dziecka, albo gdy konieczne lub możliwe jest leczenie w życiu płodowym...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
Ostatnio edytowano Cz maja 13, 2004 18:59 przez jo_tka, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz maja 13, 2004 13:44 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jeszcze słówko dla Belizariusza
Ja przez powtórzenie listu Magdy (z zamienieniem SJ na Krk) wskazałam na pustosłowie jej listu, pokazałam, że list ten, nie zawiera zadnych argumentów i jest zwykłym bełkotem, który mozna odnieść do każdego.
Wystarczy zmienić "podmiot liryczny".....
Co Dzika skwitowała ikonką usmiechu.
Belizariusz tego nie zauważył, ale za to (GRATULACJE! Beli) zauważył, że list ten rzeczywiście jest bełkotem i użył mojej metody (podmieniając tylko Krk na FiM) by wysmiać "mój" list.
Tym samym, niechcący, przyłączył się do mojej opinii o merytoryczności listu Magdy i de facto poparł mnie.
Wiem, poparł niechcący... ale dzięki Beli i za to.
|
Cz maja 13, 2004 13:45 |
|
|
Gepardzica
Dołączył(a): Wt wrz 02, 2003 10:47 Posty: 33 Lokalizacja: Wołów, Dolnośląskie
|
Świadkowie Jehowy a kwestia krwi
_________________ Misericordias Domini in aeternum cantabo.
Mozilla PL
|
Cz maja 13, 2004 18:10 |
|
|
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
techtavaniekatholiptica napisał(a): Belizariusz się douczy... bowiem aborcja nieraz jest sposobem ratowania życie niedoszłej matki, a badania prenatalne mogą przyczynić się do ratowania zycia przyszłego dziecka. Ponadto oba te zabiegi, jak też zapłodnienie in vitro, mogą służyć ratowaniu zdrowia. Niech Belizariusz zanim coś powie, douczy się i nie zarzuca przez pryzmat własnej zaślepionej ignoracji innym ludziom - cytuję: "braku kontaktu z rzeczywistością"
No no - widzę że ów "brak kontakty z rzeczywistością " jest raczej u Ciebie. Przecież jesteśmy na Katolickim Forum i rozważamy wszystkie tematy w optyce widzenia chrześcijańskiej . jeśli nie katolickiej nauki. A ona jest klarowna. Przypadki ratowania życia o jakim piszesz to marginalna sprawa. A Bóg i tak jest ponad to znam wiele przypadków że tak nie jest . Takie są fakty.
"Cel uświęca sierodki" to twoje chyba ulubione powiedzonko w życiu. Ale takie spektrum patrzenia na rzeczwistość - nie mieści się u chrześcijanina , który spotkał się z Chrystusem Zmartwychwstałym.
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
Cz maja 13, 2004 18:50 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Kolejne pytanie do agni - bo chyba nie doczytałam, a teraz mnie ciężko zaskoczyło...
Czyje zdrowie ratuje zapłodnienie in vitro????
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Cz maja 13, 2004 18:58 |
|
|
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4101
|
Nie wiedziałam agni, że tak zależy Ci na poparciu Beliego
Agni, a skąd wiesz, że Gepardzica nie bije sie w pierś?
A Beli wciąz chodzi z tą belką w oku??( tak, tak...mówie o tym kiju...)
I skąd wiesz, że katolicy nie dostrzegaja własnych błędów, belek(itd)?
Skoro wciąż ich atakujesz? Nie wiesz nic o ich życiu, jacy są, z czym sobie radzą, a z czym nie...jakiej wielkości mają te belki...
Echh...
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
Cz maja 13, 2004 22:56 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wojtek37 napisał(a): Przypadki ratowania życia o jakim piszesz to marginalna sprawa.
Skoro dla ciebie ratowanie zycia to sprawa marginalna...
|
So maja 15, 2004 13:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
jo_tka napisał(a): Kolejne pytanie do agni - bo chyba nie doczytałam, a teraz mnie ciężko zaskoczyło... Czyje zdrowie ratuje zapłodnienie in vitro????
Zapoznaj się z nowoczesną definicją zdrowia.
W tym przypadku mam na myśli zdrowie małżonków, którzy nie mogą mieć potomstwa.
Ale dla ułatwienia możemy pominąć to zagadnienie. Inne przykłady, które podałam są wystarczające.
|
So maja 15, 2004 14:01 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Swoją opiekuńczość i chęć powiększenia rodziny można okazać również i w inny sposób - nie uciekając się do działań moralnie dwuznacznych, Agni. Można np. adoptować dziecko ...
Powiększyć w ten sposób własną rodzinę - i pomóc jednocześnie bardzo doświadczonym przez życie dzieciom...
Szkoda tylko, że proces adopcyjny jest tak długim i trudnym procesem ...
Chyba najbardziej skomplikowanym w całej europie ?
A dzieje się tak w Polsce - o ile dobrze pamiętam - już od końca lat sześćdziesiatych ub. wieku
|
Śr maja 19, 2004 6:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|