Autor |
Wiadomość |
TheJoker
Dołączył(a): Wt sty 26, 2010 20:13 Posty: 26
|
Życie przed życiem
Przed chwilą natknąłem się w internecie na ciekawą stronę, lecz od razu pojawiły się u mnie wątpliwości dotyczące tego co tam jest, ponieważ zaciekawiło mnie to, że można sprawdzić, kim się było wcześniej. Oczywiście nie wierze w reinkarnacje, ale ciekawi mnie samo to doświadczenie, czy rzeczywiście coś się przy tym odczuwa i teraz moje pytanie, czy jeżeli przeprowadziłbym ten seans, jest to grzechem? Najbardziej w tym wszystkim zależałoby mi na odczuciu relaksu, bo w mojej obecnej sytuacji byłoby to wielce wskazane. Podaje link do strony: http://kominek.blox.pl/2008/02/ZYCIE-PRZED-ZYCIEM.html
|
Pn lut 08, 2010 15:39 |
|
|
|
|
igor
Dołączył(a): Pn cze 29, 2009 21:22 Posty: 439
|
Re: Życie przed życiem
TheJoker napisał(a): czy jeżeli przeprowadziłbym ten seans, jest to grzechem? Tak.
|
Pn lut 08, 2010 15:45 |
|
|
TheJoker
Dołączył(a): Wt sty 26, 2010 20:13 Posty: 26
|
Re: Życie przed życiem
Okej, dziękuje.
|
Pn lut 08, 2010 15:48 |
|
|
|
|
zycie
Dołączył(a): N lut 07, 2010 18:23 Posty: 7
|
Re: Życie przed życiem
nie
|
Pn lut 08, 2010 15:51 |
|
|
atryda
Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38 Posty: 503
|
Re: Życie przed życiem
TAK jest to grzech przeciwko pierwszemu przykazaniu.
|
Pn lut 08, 2010 17:17 |
|
|
|
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Re: Życie przed życiem
Moim zdaniem - tak, byłby to grzech. A jeżeli szukasz formy relaksu, to jest mnóstwo innych sposobów, które są zgodne z wiarą.
_________________ Piotr Milewski
|
Pn lut 08, 2010 18:24 |
|
|
TheJoker
Dołączył(a): Wt sty 26, 2010 20:13 Posty: 26
|
Re: Życie przed życiem
Nie, no chciałem z tego skorzystać z czystej ciekawości, ale skoro to grzech to już o tym zapominam ;d
|
Pn lut 08, 2010 19:50 |
|
|
Silva
Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28 Posty: 1680
|
Re: Życie przed życiem
Mam parę uwag na ten temat:
W. Ian w swojej książce "Życie po śmierci" opisuje różne koncepcje losów człowieka po śmierci. Znajduje się tam również rozdział poświęcony reinkarnacji. Autor powołuje się na różne badania naukowe dotyczące tego zagadnienia, z czego najciekawszy moim zdaniem jest przypadek pewnej kobiety jakoś z połowy XXw. (gdzieś mam tę książkę i jak znajdę wrzucę tutaj ten fragment):
Hipnotyzer posadził kobietę w średnim wieku na scenie, zahipnotyzował ją i zaczął wypytywać o wcześniejsze wcielenia. Kobieta udzielała długich, wyczerpujących odpowiedzi, cytowała dialogi i zmieniała sposób mówienia. Dokładnie i ze szczegółami opisała sceny z 6 swoich rzekomych "poprzednich wcieleń", od damy dworu w starożytnym Rzymie do bodajże wiktoriańskiej Anglii (nie pamiętam wszystkich).
Wszyscy byli pod wielkim wrażeniem, hipnotyzer zyskał niespotykaną sławę a całe wydarzenie okrzyknięto "dowodem na istnienie reinkarnacji". Do czasu... Aż pewnemu reporterowi w antykwariacie wpadła w ręce książka opisująca słowo w słowo "poprzednie życie" w starożytnym Rzymie owej kobiety, z tym że książka powstała na długo przed seansem i, jak później się okazało, ta kobieta ją czytała. Zaintrygowany tym dziennikarz zaczął poszukiwać innych materiałów odpowiadającym "wizjom" kobiety. I okazało się, że wszystko, co ona mówiła zaczerpnęła z książek czy audycji radiowych czytanych czy słyszanych wcześniej. Oczywiście nie robiła tego świadomie.
Jaki z tego wniosek? Mózg w stanie hipnozy zmuszony do podania czegoś, co mogłoby podchodzić pod hasło "poprzednie życie" szybko szuka w swoich zasobach i wykorzystuje skrawki tego, co zapamiętał z różnych źródeł. Kobieta o której mówi ten przykład miała najwyraźniej dobrą pamięć i wyobraźnię, dlatego w trakcie seansu jej mózg działał szybko i sprawnie, jednak w innych przypadkach o których pisze Ian "przypominanie poprzednich wcieleń" nie szło tak szybko - pytane osoby z trudem układały jakieś historie, gubiły się w szczegółach, mieszały daty i miejsca.
Mówiąc krótko: oczywiście, jest możliwe "zobaczenie" czegoś na takim seansie, lecz to "coś" na pewno nie będzie poprzednim życiem.
I nie warto za to płacić a tym bardziej nie warto narażać swojego zdrowia psychicznego i duchowego. Psychicznego bo hipnoza wciąż nie jest dobrze zbadanym stanem i psychiatrzy nie zalecają wprowadzania się w nią samemu i bez potrzeby. Duchowego dlatego, że wprowadzając się lub dając się w prowadzić w głęboką hipnozę człowiek znajduje się w stanie gdy mózg działa ale rozum i wola są wyłączone, a to właśnie rozum i wolna wola są najwyższymi władzami człowieka i najcenniejszymi darami Boga odróżniającymi nas od zwierząt. Dlatego chociaż nie ma tu zgodności nawet wśród osób które się tym zajmują - czy hipnoza stanowi duże zagrożenie duchowe i może prowadzić do zniewolenia - zarówno lekarze jak i egzorcyści oraz inni zajmujący się zagrożeniami duchowymi zdecydowanie odradzają niepotrzebne i "na własną rękę" wchodzenie w stan hipnozy.
Dodam tu jeszcze że Raymond Moody na którego powołuje się koleś oferujący ten seans był okultystą i ostro krytykował chrześcijaństwo oraz Kościół.
_________________ "Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)
|
Wt lut 09, 2010 19:03 |
|
|
grawergift
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Wt sty 12, 2010 12:10 Posty: 91
|
Re: Życie przed życiem
mamy więc opinie skrajne : jedni twierdzą ze to grzech inni ze nie mnie ciekawi co innego - sama absurdalnośc pytania Cytuj: zaciekawiło mnie to, że można sprawdzić, kim się było wcześniej. Oczywiście nie wierze w reinkarnacje, ale ciekawi mnie samo to doświadczenie, pomijam fakt czy to grzech czy nie pomijam fakt czy to mozliwe do sprawdzenia czy nie ale ta ciekawość , mimo braku wiary w reinkarnacje , chęc sprawdzenia kim jednak się było wczesniej To tak jakby ktoś powiedział : nie wierzę w Boga ,ale chciałbym wiedzieć co u niego słychać . dobre , dobre bo wesołe uwaga : jesli ktokolwiek poczuł sie obrazony tym ze śmiałem zwrócic uwagę na absurdalność takiego postawienia sprawy to moze miec pretensje ale wyłącznie do siebie nawet obiektywnie patrząc to jest absurdalne. jaki jest sens sprawdzania poprzedniego wcielenia jesli się w to nie wierzy ?
|
Wt lut 09, 2010 19:37 |
|
|
Bartosz990
Dołączył(a): N paź 25, 2009 20:06 Posty: 66
|
Re: Życie przed życiem
Ciekawość wiesz gdzie prowadzi...
_________________ "Jeśli nie wierzysz w piekło, uwierzysz kiedy się w nim znajdziesz" - św. Ojciec Pio.
"Twoje serce jest wolne. Musisz tylko znaleźć siłę, by podążać za nim" Braveheart
John Eldredge - Dzikie serce...
|
Wt lut 09, 2010 19:42 |
|
|
TheJoker
Dołączył(a): Wt sty 26, 2010 20:13 Posty: 26
|
Re: Życie przed życiem
grawergift napisał(a): mamy więc opinie skrajne : jedni twierdzą ze to grzech inni ze nie mnie ciekawi co innego - sama absurdalnośc pytania Cytuj: zaciekawiło mnie to, że można sprawdzić, kim się było wcześniej. Oczywiście nie wierze w reinkarnacje, ale ciekawi mnie samo to doświadczenie, pomijam fakt czy to grzech czy nie pomijam fakt czy to mozliwe do sprawdzenia czy nie ale ta ciekawość , mimo braku wiary w reinkarnacje , chęc sprawdzenia kim jednak się było wczesniej To tak jakby ktoś powiedział : nie wierzę w Boga ,ale chciałbym wiedzieć co u niego słychać . dobre , dobre bo wesołe uwaga : jesli ktokolwiek poczuł sie obrazony tym ze śmiałem zwrócic uwagę na absurdalność takiego postawienia sprawy to moze miec pretensje ale wyłącznie do siebie nawet obiektywnie patrząc to jest absurdalne. jaki jest sens sprawdzania poprzedniego wcielenia jesli się w to nie wierzy ? Źle mnie zrozumiałeś, mi nie chodziło o sprawdzenie kim byłem, bo to mnie nie interesuje, gdyż w to nie wierze, ale hmm.. doświadczenie tego co się dzieje w czasie takiej hipnozy, przeżycie czegoś nowego, ale skoro jest to grzechem to nie będe tego robił i uważam, że temat zakończony. ; )
|
Śr lut 10, 2010 10:20 |
|
|
tianka
Dołączył(a): Śr lut 03, 2010 14:55 Posty: 17
|
Re: Życie przed życiem
Pytanie czy zapamiętasz cokolwiek z tej hipnozy
_________________ Tanie noclegi Kraków
|
Śr lut 10, 2010 13:13 |
|
|
jumik
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16 Posty: 3755
|
Re: Życie przed życiem
Wydzieliłem wątek o nicku Silva tutaj jumik
|
Śr lut 10, 2010 23:25 |
|
|
Zoll
Dołączył(a): Pn cze 28, 2010 23:24 Posty: 624 Lokalizacja: Pustynia
|
Re: Życie przed życiem
Ludzie szukajacy swojego wcześniejszego lub późniejszego życia (wcielenia) niestety zapominają o tym, którym już żyją Może to sposób na ucieczke od rzeczywistości.
_________________
Być wolnym to móc nie kłamać.
|
Pt mar 11, 2011 0:09 |
|
|
Metanoia/Freedom
Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34 Posty: 837 Lokalizacja: mazowsze
|
Re: Życie przed życiem
Odpocznienia nalezy szukac w Bogu . Kto szuka relaksu u diabła ten jest jego dzieckiem .
_________________ 1 KOR 13
|
So mar 12, 2011 5:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|