Kwiatku zlituj się.
W przepisach prawa obowiązują jakieś reguły.
Komisja nie skończyła swojego postępowania, nie postawiono żadnych zarzutów prokuratorskich, nie zapadał prawomocny wyrok co Ci nie przeszkadza stawiać konkretne, końcowe tezy o winie.
TY się nie kieruj uczuciami i przeczuciami tylko faktami.
Rozmawiamy tutaj o faktach a nie o hipotezach.
Gdybyśmy przerzucali się hipotezami to trzeba by uznać że JK zabił Blidę a Tusk wszystkich pasażerów tutka.
Czy tak ma wyglądać ta dyskusja?

Jak na razie tam gdzie mowa o odpowiedzialności politycznej a także o ogólnej, ty nieomal jak Donald Tusk, ciągle krzyczysz o jakichś zarzutach bezpośrednich. Raczej wszyscy są przekonani, ze Kaczyński ani Ziobro osobiście nie strzelali do ś.p. Pani Blidy i nie o to chodzi, więc nie odwracaj kota ogonem.

Jak trudne są to sprawy wystarczy przeczytać ten artykuł. Pokrzykiwanie na ludzi by się uciszyli i zapomnieli o tym, że Pani Blida nie żyje może się źle skończyć. Krew zabitych, nie uszanowanych prawdą o ich śmierci woła spod ziemi.



Źródło: http://wyborcza.pl/1,75478,8189313,Kacz ... mieci.html

I żeby było jeszcze mniej przyjemnie zwolennikom PIS, przypomnę, że tzw. lewicowy układ, jeśli w ogóle coś takiego było, to na pewno nie obejmowało właśnie Pani Barbary Blidy, która w dniu śmierci nie była ani Posłanką, ani członkinią żadnej Partii, w szczególności SLD.
Była osobą prywatną.

Osoby, które Premierowi Kaczyńskiemu przedstawiali Panią Blidę jako członkinię jakiegoś rzekomego układu i aferzystkę mafii węglowej - najnormalniej w świecie bezczelnie kłamały.
Ewentualnie były chore psychicznie.

Tutaj ktorys z "madry" napisal, ze taksowkarz PO zamordowal PiSowca tylko ze wzgledu na wlasna przynaleznosc partyjna. Temu baranowi przepusciles, jemu sadownictwa pod nos nie podtykales. Kto to byl wlasciwie, bo nie pamietam?

Kwiatek napisał:

Nie odwracam kota ogonem ponieważ nie twierdzę iż oskarżasz ich o bezpośredni mord.
Chodzi tu o sprawstwo kierownicze lub polecające gdzie też nie mamy tutaj żadnych zarzutów.

Dural:

Oczywista bzdura.
Tak na prawdę to nie wiemy czym się kierował.

No więc jeszcze raz, kawę na ławę.
Gdyby Polska była Polską, a nie Bumbumstanem, to Pani ś.p. Barbara Blida, ani ja, ani żaden przyzwoity obywatel, nie byłby obudzony nad ranem po to, by na oczach sąsiadów i rodziny sterroryzowanego i skutego w kajdany zawlec do su.. policyjnej i wywieźć w nieznanym kierunku. Kręcąc przy okazji film dla telewizji publicznej, która zupełnie przypadkowo tam się znalazła, prawda?
Jeśli resort miał pytania do Pani Blidy w konkretnej sprawie, to mógł ja wezwać do złożenia wyjaśnień.

I nie chodzi tu o to, że ktokolwiek świadomie zabił ś.p. Panią Blidę, tylko o terror urządzony w trakcie zatrzymania, w wyniku którego Pani Posłanka zginęła tragicznie.

Osiris, nie odwracaj kota ogonem.
Morderstwa z premedytacją, o ile wiem, nikt nie zarzucał, jak na razie nikomu.
Pierwszy raz słyszę o tym od Ciebie osiris. Nie można go oczywiście wykluczyć na tym etapie śledztwa. Tak samo jak nie można wykluczyć czyjegoś świadomego zamachu na pasażerów samolotu TU 154M w Smoleńsku (choćby tych, którzy przeżyli katastrofę).

Niewątpliwe śmierć Blidy obarcza w jakiś sposób rząd Kaczyńskiego, tylko trzeba w uczciwym śledztwie stwierdzić w jakim stopniu, bo może okazać się że dupowaty funkcjonariusz popełnił szkolny błąd i wtedy jego bezpośredni przełożeni też odpowiadają ale nie aż do samego Premiera włącznie.
Podobnie jest z katastrofą gdzie bezpośrednio nie winię za to Tuska.
Odpowiedzialność gdzieś się zaczyna i gdzieś się kończy.
Te granice musi wyznaczyć sąd, bo nie same przepisy ani tym bardziej prokuratorzy który są wyłącznie od stawiania zarzutów i wnioskowania..

Co do samej sprawy śmierci Pani Blidy, warto bardzo dobrze monitorować, co w sprawie się dzieje, gdzie są prokuratorzy i wszyscy inni funkcjonariusze państwowi i mundurowi odpowiedzialni za zatrzymanie byłej Posłanki. Czy są zdrowi i czy nie maja depresji, która by podpowiadała samobójcze myśli. Po zabójstwie ś.p. Pana Olewnika i po tym co oglądamy w tej sprawie od blisko 10 lat, wszystkiego się można spodziewać.

A ponieważ temat jest o wyborach parlamentarnych 2011, to trzeba porozmawiać o odpowiedzialności politycznej partii rządzących w trakcie obu podkreślonych wyżej zdarzeń, bo ta ponad wszelka wątpliwość istnieje w obu przypadkach.
Sądy będą jeszcze może kilkadziesiąt lat walczyły z tymi sprawami i odpowiedzialnością konkretną i bezpośrednią za te tragedie. Wybory są za kilka miesięcy. I wyborcy powinni te sprawy przemyśleć.

Ja jestem za Panią Kluzik - Rostkowską, a zwłaszcza za Panią Elżbietą Jakubiak, bo wiadomo na pewno, że żadna z pań nikogo nie zabiła i do niczyjej śmierci pośrednio się nie przyczyniła.
Byłbym szczęśliwy, gdyby moja ulubiona posłanka i kandydatka na przyszłą Premier, Pani Beata Kempa dołączyła do wyżej wymienionych. Wtedy z przyjemnością z zamkniętymi oczami oddałbym głos na partię Pani Kluzik - Rostkowskiej.

Mnie w to prosze nie mieszac. Nie mam nic wspolnego. Ale rzeczywiscie poszlaki wskazuja na inna osobe. Lokajem nie jest (wiadomo, lokaj nigdy nie morduje), ale reprezentantem, a ci mordowac moga. Powod; pieniadze i wladza.
Chodzi o pana Dubienieckiego, ateiste, wiec z krwiozerczymi zapedami. Na zaproponowane odszkodowanie w postaci TIRa pomidorow (w oparciu o relacje Gity2), odpowiedzial; "To za malo". Jemu chodzi o "prawdziwa" kase, a ze tesc sie nie ubezpieczyl na okreslona sume jak powinien? No to ta kasa moze byc duza, ograniczenie przeciez nie istnieje!
Poza tym wlasnie jego typuje na nastepnego polityka Wysokiej Klasy, ktorym byc nie mogl za zycia L.Kaczynskiego. Miejsce bylo zajete.

Z tego co wiem to tylko on został ubezpieczony na ten lot, więc chyba masz nieświeże wiadomości.

Oczywiście za naszą kasę.
A ten uzurpator Komorowski zrezygnował z ubezpieczenia z państwowych funduszy, poprzestał na indywidualnym ubezpieczeniu......złośliwe toto......

Tu wiadomosci nie mam zadnych. Chodzi o jakiej standartowe odszkodowanie? To czemu "za malo". Jesli wiesz wiecej, napisz. To moze byc ciekawe w karierze wschodzacej gwiazdy, ta walka o prawde.
Bedziesz glosowal na Duba w razie czego?

Nie mam pojęcia czy to za mało czy za dużo więc staram się na ten temat kategorycznie nie wypowiadać.
Za to na TVN24 (byłem tam dosłownie chwile i co za traf) dziennikarz czytał komentarze widzów.
Jeden "mądry" spytał się dlaczego ofiary wypadku busa nie dostana takiego samego odszkodowania?
A druga mądra chciała żeby za te pieniądze odbudowano wały przeciwpowodziowe.
A ja mam propozycje żeby nadmiar urzędników zwolnić i będzie kilka miliardów na odbudowę wałów a nie kilkadziesiąt milinów i jeszcze gratisowo wypłaci się odszkodowania rodzinom ofiar tamtych w busie tylko nie wiem na jakiej podstawie prawnej.

Spieracie się ze sobą – zwolennicy PO ze zwolennikami PiS.
Niespełnione obietnice Tuska czy niespełnione obietnice Kaczyńskiego.
Co to za różnica?

Czy Wy naprawde uważacie że ktoś zajmuje sie polityką z myślą o innych, o tym by im pomóc, zrobić cos dla nich…?
Tam ida ludzie żądni władzy, pozycji , zaszczytów, o wybujałej ambicji.

Zarówno Tuski i Schetyny jak i Kempy, Kaczory maja was w głębokim poważaniu.
Polityk nie myśli o wyborcach tylko o wyborach.
Wy macie tylko wrzucić kartę do urny i bić brawo.

Cóż, możecie spierać się dalej, tylko kogo to obchodzi.

Angella_S,
hop na listę wyborczą z deklaracją, że ty pro publico bono.
Zaraz Cie poprę.
Tylko nie omieszkaj zebrać odpowiednią ilość podpisów dla utworzonej przez siebie partii, bo jak nie to przepadliśmy.

A Pani Kempa o mnie dba, robi dla mnie zawsze prasówkę z tego co robiła jako posłanka i prezentuje w Radiu Maryja.
Pani Jakubiak też o mnie zadbała tak, ze Premier Tusk na baczność rozmawiał tylko z nią zapominając, ze istnieje jakiś PIS i Kaczyński...

Lepiej nie, bo a nóz sie uda.
I co wtedy?
Cztery lata spędzone w cyrku na Wiejskiej nie mogą ujść bez uszczerbku na zdrowiu psychicznym.
Poza tym towarzystwo szaleńców jak Macierewicz czy ludzi bez honoru jak Dorn raczej nie dla mnie.