Widocznie wyzsze podatki nie sa tak straszne jak wizja Ziobry za kazdymi drzwiami....

Wy lepiej przypomnijcie sobie co obiecywał Tusk a co mamy w rzeczywistości.
Chyba ja nie jestem od punktowania Kaczyńskiego, wybacz.



To dobre bajki dla lemingów.
Podaj mi jakieś źródło które wskazuje że groziło nam łomotanie do każdych drzwi komandosów lub służb specjalnych zamiast podawać tą papkę dla ludzi szczególnej troski.

osiris, to przytocz liste obietnic Tuska. Na pewno ja gdzies masz pod reka jako uznany krytyk polityki premiera.
Te Kaczynskiego to ja ci moge przypomniec.

Taki kąśliwy artykulik na ten temat:
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/niespelnione-obietnice-tuska--czyli-parszywa-trzynastka,50883,1
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,1000-dni-niespelnionych-obietnic-rzadu-Tuska,wid,12561056,wiadomosc.html

czego wy się tak boicie tego pisu? zrobił wam coś kiedyś?

A ja jeszcze raz spytam Kamali:


... i fakty świadczące o tym że każda rodzina w Polsce jest zagrożona inwigilacją oraz terrorem policyjnym.

Przepraszam że piszę post pod postem ale ze względów porządkowych wklejam linka do oddzielnego tematu "Obietnice Tuska" gdzie jest to kobyła której nie można było tu wkleić.
http://www.forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=37&t=27422
Sam jestem zaskoczony że jest tego aż tyle.
Czekam na odpowiedź adwersarzy aby uświadomili ile obietnic złożył JK, bo wydaje mi się że chyba aż tylu nie było?

Tu nie chodzi nawet o realne zagrożenie, tylko o wyjątkowo nieprzyjemną atmosferę, jaką PiS tworzył podczas swoich rządów. Co chwilę zwoływano konferencję prasową o kolejnym "sukcesie" jakichś służb i agentów. A to Doktor G., a to Sawicka, a to Blida, a to Kaczmarek. Ciągłe wiadomości o aresztowaniach, akcjach CBA i ABW w założeniach PiSu zapewne miały zrobić wrażenie, jak to dzielna władza walczy z korupcją i przestępczością, a w rzeczywistości stworzyło raczej wrażenie państwa quasi-policyjnego, w którym służby specjalne ciągle komuś wpadają do domu. No cóż. Pijar nigdy nie był mocą stroną prezesa...

Tak jak z tym jego "nie zostanę premierem jeśli mój brat zostanie prezydentem". To już nawet nie to, że ludzi okłamał, jest problemem, tylko to jak głupio w tym wyszedł. Obietnice Tuska to w większości gruszki na wierzbie, z których część teoretycznie mógłby nawet spełnić, ale ani nie umie, ani nie chce, a części też po prostu nie może. Natomiast jak się mówi że się premierem nie zostanie, to się po prostu nim nie zostaje - to naprawdę nie wymaga chyba aż takiego wysiłku i kombinowania, żeby nie zostawać premierem. I tak miał większość władzy w państwie. Ale mimo tego nie mógł pozostać przy najbardziej banalnym postanowieniu. To właśnie to jest takie żenujące.

Za Ziobry i Kaczora bez przerwy chcieli kogoś posadzić albo uśmiercić.
Bo byli zwolennikami kary śmierci - że przypomnę. Jak w jakimś Bumbumstanie w Ameryce Łacińskiej. Ja byłem w przededniu wyjazdu z Polski przez tą atmosferę.

Stało się tak, że zabita została Basia Blida, najbardziej niewinna z niewinnych i oni się przestraszyli. Przestraszyli się Trybunału Stanu. Bo w tle śmierci Pani Barbary Blidy czeka wciąż Trybunał Stanu.

A Tuski?
Tuski pokazały z daleka kolorowe szkiełka, jarmarczną Polskę bez pokrycia, niemal na miarę Gierka tylko w znacznie gorszym stylu i nie zrobiły z tego nic poza udowodnieniem, że nawet pieniędzmi nie umieją się zająć by im samym żyło się bezpieczniej. Bo im za ten deficyt też grozi Trybunał Stanu. O wykończeniu polskich elit w katastrofach samolotowych nie wspominając, bo to wszyscy wiedzą.

Jest jeszcze partia słabo czytelnej pani Rostkowskiej z niezwykle wyrazistą panią Jakubiak. Na razie wygląda to na grupę dość przyzwoitych ludzi. Przez 9 miesięcy może stać się wiele, ktoś tu napisał.
Ano może. Tak jak kiedyś skadrowana Unia Pracy o bardzo wysokim morale i takimż poparciu społecznym, zaczęła w związku ze zbliżającymi się wyborami, poszerzać intensywnie swoje kadry, przyjmując niechcący w szeregi, niezagospodarowanych w SLD byłych PZPRowców, ORMOwców i funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa. Ludziska widząc co się dzieje i z kim ma się do czynienia, odmówili w wyborach poparcia dla takiego składu partii, o pięknym haśle "po pierwsze człowiek".
Można powiedzieć, że tak skończyła się kariera tej partii.
Koń trojański, zaplanowany i zrealizowany w Unii Pracy przez układ władzy, zrobił swoje.
W ramach lewicy w Polsce przez 20 lat obowiązują tylko i wyłącznie barwy SLD.

A prawda jest taka, że gdyby Kaczor w roku 1993, jak go pogonili w nocy na warszawskiej ulicy, nie zaczął krzyczeć o prześladowaniach polskiej prawicy, tylko powiedział wówczas całą prawdę o wykańczaniu polskiej konstruktywnej opozycji (lewicy i prawicy), to Polska dziś mogłaby wyglądać inaczej.

Aby Polska nie wyglądała na całkowity Bumbumstan pozwolono na sterowane powstawanie polskiej prawicy. Sterowane tak, by chwilami wydawało się prawicy, że rządzi, jednak by w istocie nie miała dostępu do mechanizmów sterujących.
Za nowoczesną lewicą nikt się w Polsce nie ujął, ani biedne społeczeństwo "moherowe", ani tym bardziej robotnicy, więc koncepcja nowej lewicy w Polsce nie odrodziła się.

Społeczeństwo "moherowe" w razie dużego ciśnienia wciska się do partii typu Partia X albo Samoobrona. Jak ciśnienie spada, to likwiduje się partię i po problemie.

W istocie mamy wciąż Polskę sprzed roku 1989.
Ona tylko z wierzchu jest współczesna i ładna. Pod spodem jest bardzo plugawa.

A teraz mamy wyjątkowo przyjemną?
Nie wiem dla kogo ale dla mnie te ciągłe, dywanowe ataki na opozycję nie mające precedensu od 1989 roku nie stwarzają wrażenia sielanki.
Poza tym zagrożeni mogli czuć się różnego rodzaju bonzowie, złodziejaszki na urzędowych stołkach a nie porządni obywatele ale żeby zlikwidować CBA rękami porządnych obywateli oraz zmieść ze sceny politycznej PiS trzeba było zrobić medialne pranie mózgów i stworzyć w mediach (a nie w rzeczywistości) atmosferę strachu co się świetnie udało i pokutuje to do dziś w umysłach przede wszystkim Lemingów, które to stworzonka łykną każdą bzdurę.


Zgadzam się z tym całkowicie i dodam że mamy raczej pozory demokracji a nie prawdziwą na wzór zachodni.
Bliżej nam w tych wzorcach do Rosji niż np. UE.
Już mamy jedną, śmiertelną ofiarę nagonki politycznej a PO dąży do stworzenia wręcz kopii PZPR i odrestaurowania tego co było za PRL aby umocnić się u władzy.

Osiris, w tym wątku dyskutujemy wybory parlamentarne w Polsce, nie na Białorusi.

Dla osirisa to jedno i to samo. On juz widzi Wielka Rus. Taki podworkowy Nostradamus, mozna powiedziec.

Osiris,
po pierwsze maly_kwiatek nie był i nie jest bonzą i zlodziejaszkiem na publicznym stołku, po drugie CBA za czasów Ziobry i Kaczyńskiego zasłynęło doprowadzeniem do śmierci Pani Barbary Blidy w sprawie, która nie istniała (nikomu nie postawiono żadnych zarzutów w tzw. aferze węglowej). CBA zasłynęła też nieetycznymi działaniami, jakie zostały ujawnione w działaniach agenta Tomka, nie dość że nie etycznymi to nieprofesjonalnymi i nieudolnymi, co wynika z uwolnienia wczoraj od zarzutów Pani Weroniki Marczuk.

Po drugie to co robiła ekipa Ziobry w obszarze bezpieczeństwa wewnętrznego urągało standardom cywilizacji europejskiej, ponieważ polegało na inwigilowaniu społeczeństwa i jego zastraszaniu. Laptopy z trefną zawartością wpadały do wody.

Po trzecie CBA istnieje i ma się dobrze, nie jest zlikwidowane, jak sugerujesz.

A po czwarte, to właśnie jest niepokojące.



Też uważam, że polskie władze różnych proweniencji, to znaczy różnych ugrupowań z uporem wartym lepszej sprawy czerpią wzorce z Rosji a chwilami nawet z Białorusi, zamiast z Europy, do której Polska od 1000 lat należała i jak dotąd - należy.

no i co? jak się atmosfera nie podoba to nie oglądaj tv ani nie słuchaj radia. ja mam gdzieś atmosferę, znaczenie mają dokonania partii.



jedyny plus pisu.



co do kaczora to zgoda, ale tusk nie wyszedł wcale lepiej. oszukiwanie ludzi przez tak wysoko postawionych ludzi zawsze jest żenujące.



jeśli np, chodzi o drugą irlandię itp. to nie były to głupie postulaty. żeby je spełnić wystarczyło tylko (może aż?) wprowadzić trochę wolności gospodarczej i kraj by się rozwinął. niestety poszli w zupełnie drugą stronę.

Mały kwiatek napisał:

Wskaż mi tekst gdzie jest sądownie stwierdzone iż za tą śmierć odpowiedzialny jest Kaczyński i Ziobro.
Nie kieruj się faktoidami tylko faktami.
Przecież TY ich normalnie publicznie pomawiasz gdzie tym osobom nie postawiono w tej sprawie żadnych zarzutów ani nie zapadł żaden prawomocny wyrok, a TY z taką lekkością rzucasz konkretne oskarżenia i wyroki.