Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt maja 10, 2024 4:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 348 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 24  Następna strona
 Trudne czasy dla odważnych księży. 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Kuria jest organem pomocniczym dla Biskupa Warszawy. Dlatego ogólną odpowiedzialność za działania Kurii ponosi biskup warszawski.

Znalem obu wzmiankowanych księży z ich działalności na Żoliborzu w latach 1981-1984.
Znałem ich z widzenia a nie z osobistego, wzajemnego obcowania. Oznacza to, że znałem ich dość by wyrobić sobie jakąś opinię o ich działalności i znałem nie na tyle, by ulegać jakimś urokom, czy uprzedzeniom osobistym.

Oni byli przyjaciółmi, przypuszczam, że ksiądz Małkowski wiedział o wszystkim, co było udziałem księdza Popiełuszko, poza sprawami tylko między Nim a Bogiem.
Właśnie dlatego, zaraz po pogrzebie księdza Popiełuszki, ksiądz Małkowski został przeniesiony do innej, odległej parafii, przy okazji z zakazem wypowiadania się.
Nosi on bowiem tajemnice wzajemnych relacji księdza Popiełuszki z Prymasem Glempem. Biskup Glemp mocą swej funkcji od razu nakazał księdzu Małkowskiemu milczenie, a następca ten nakaz utrzymuje, jak widać za pomocą biskupa niegodnych środków, czyli zarządzeń wydawanych przez niskich ranga urzędników.

To wszystko było i jest tyleż niegodne i Prymasa i biskupa, co niesmaczne.

My dziś powinniśmy zbierać prawdę od ostatnich żyjących świadków zdarzeń, zwłaszcza, że okoliczności zabójstwa księdza Popiełuszki są nadal nie w pełni wyjaśnione i wciąż kwestionowane zasadniczo (także przez księdza Małkowskiego osobiście).

Ksiądz Małkowski był odważny. nadal jest.
Słyszałem jego kazania z roku 1984. Były szalone. Jednocześnie były prorocze. Bo był ksiądz Stanisław Prorokiem lub proroczym wieszczem pokojowej rewolucji bez jednego wystrzału, rewolucji przywracającej wolność od komunizmu i Polsce i Europie po roku 1989.
Teraz ksiądz jest nadal proroczy.I cieszę się z tego co ksiądz mówi. Choć martwię się, że kolejny biskup Warszawy usiłuje nadal zamknąć księdzu usta.

Myślę, że wszystko się wyjaśni gdy Prymas Glemp uda się na ostatni spoczynek. Na razie Kościół uważa, że lepiej sprawy zatrzymać w tajemnicy, by nie rozszerzać zgorszenia publicznego wokół śmierci księdza Popiełuszko.

A księdzu Małkowskiemu, przy tej okazji, życzę wszelkiego zdrowia, wytrwałości i pogody ducha. Przyszło księdzu żyć w okolicznościach, w których ciągle trzeba decydować:
Czy mam być uczciwy i narażać się na represje czy mogę sobie pozwolić na kompromisy?
I widzę, że ksiądz podejmuje trudne decyzje zgodnie z sumieniem, za to dla dobra Polski i świata.

Bóg zapłać księdzu :)

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr wrz 15, 2010 16:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Ja proponuję panu Terlikowskiemu i Frondzie założenie własnego kościoła i po kłopocie. Może on (redaktor) wzorem Marcina Lutra przybic na drzwiach Kurii Warszawskiej postulaty, miedzy innymi ten o bezwzględny nakaz budowy pomnika "poległego" bohaterską śmiercią prezydenta w męczeńskiej katastrofie spowodowanej przez Tuska i Putina na miejscu pomnika Poniatowskiego, odsunięcie od władzy PO, delegalizację SLD i przede wszystkim żądanie natychmiastowego przyznania się tzw. księży i tzw. biskupów do wspólpracy z rządem, uleganiu Platformie, przesladowaniu prawych księży i pokajaniu się na grochu i w popiele. Najlepiej w Toruniu.

Redaktorowi Terlikowskiemu radze także, żeby nie denerwował swego kulturalnego audytorium najmniejsza nawet krytyką pana Jarosława Kaczyńskiego, bo w imię wyższych celów, jakim jest wykopanie polityków Platformy i udowodnienia im winy za katastrofę prezesa krytykowac nie wolno. Mozna bowiem dostac po głowie "[pzytecznym głupcem", "kretynem", "manipulatorem" i innymi takimi (z bloga red. Terlikowskiego).


Śr wrz 15, 2010 17:03
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Ukyo,
wydaje mi się, że pomyliłaś temat wklejając tu ten post. Może go przenieś gdzieś do tematów politycznych we współpracy z moderatorami.
Ten temat jest o trudnej odwadze księży i duchownych.
Pozdrawiam

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr wrz 15, 2010 17:31
Zobacz profil
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
maly_kwiatku, problem polega na tym, ze my nie wiemy, dlaczego ks. Malkowski ma nakaz milczenia. Obawiam sie, ze nawet nie wiemy w jakim zakresie on ten nakaz ma i w jakim go przestrzega. Za to p. Terlikowski zdaje sie wiedziec, ze jest on niesluszny i niesprawiedliwy i wrecz nakazane byloby, zeby kuria go zniosla.
Poniewaz w Polsce polityka i Kosciol sa mocno powiazane, wiec trudno akurat tu je rozdzielac. Szczegolnie ze ks. Malkowski pojawia sie pod krzyzem jako jego obronca, czyli na pozycji politycznej, nawet jezeli w jego wypadku ma on podtekst religijny.
Stawia sam siebie w konflikcie z kuria biskupia. I teraz pytaniem jest, czy ksiadz ma byc odwazny i sprzeciwiac sie woli swojego biskupa, bo akurat w tej kwestii ma inne zdanie, czy powinnien zachowywac posluszenstwo, ktore biskupowi obiecal, szczegolnie ze sprawa nie dotyczy grzechu smiertelnego (a do tej granicy posluszenstwo w Kosciele obowiazuje)?

Jezeli p. Terlikowski sie z biskupem nie zgadza, to problem zaczyna byc powazny. A jezeli poucza kurie, bo wie lepiej (ciekawe skad, jezeli ks. Malkowski ma milczec), ze dzieje sie ksiedzu krzywda, to czy musi robic to w taki sposob? A jednoczesnie wyrzekac na media, ktore nie popieraja jego pogladow (polityczno-religijnych, ze tak je nazwe)?


Śr wrz 15, 2010 17:38
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Kamala napisał(a):
Jezeli p. Terlikowski sie z biskupem nie zgadza, to problem zaczyna byc powazny.
Ze zdaniem jednego czy drugiego biskupa może się nie zgadzać.
Kamala napisał(a):
A jednoczesnie wyrzekac na media, ktore nie popieraja jego pogladow (polityczno-religijnych, ze tak je nazwe)?
Nie wszystkie media. :p

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr wrz 15, 2010 17:59
Zobacz profil
czasowo zablokowana
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26
Posty: 602
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Powiem tak, ja jestem takim stanem rzeczy załamana. Dlaczego taka obłuda, co się dzieje? Diabeł w tym jest.

Znalazłam adekwatną homilię do tej sytuacji :

To, co Chrystus krytykuje w dzisiejszej Ewangelii, to właśnie kompromisowa i konformistyczna postawa wobec zła i zakłamania. On sam nie poszedł za pokusą konformistycznej ugodowości i nienarażania się „wielkim tego świata”. On sam miał odwagę opowiedzieć się przeciwko złu i kłamstwu, a po stronie prawdy i dobra. On był właśnie tym „politycznie niepoprawnym”, który ośmielił się iść pod prąd, mimo, że zapłacił za to najwyższą cenę, cenę własnego życia.
Ten motyw często występuje w Ewangelii: „Nie możecie dwóm panom służyć” (Mt 6,24), „Przyszedłem ogień rzucić na ziemię” (Łk 12,49), „Ja się po to narodziłem i po to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie” (J 18,37).
Ogień, który chce rzucić na ziemię, to zapał i ogień miłości, ale i ogień walki ze słabościami, ze złem, ze spłyceniem, z bylejakością. To zdecydowane opowiedzenie się przeciwko „teologii zaokrąglonych kantów”, przeciwko miałkiej moralności bez przykazań, przeciwko etyce bez wymagań przeciwko spłyceniu i zlaicyzowaniu Dobrej Nowiny.
A wielu jest takich chrześcijan, wielu takich wyznawców Chrystusa, którzy chcieliby sprowadzić całą Dobrą Nowinę, do paru idiotycznych i bukolicznych obrazków. Wielu takich, którzy dla fałszywie rozumianego pokoju rezygnują z ewangelicznego radykalizmu, „aby nie utracić wiernych”. Chrystus nawołuje do odwagi bycia przeciw. „Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują” (Mt 7,13-14). Rozmydlanie Ewangelii w mdławych słodkościach nie ma nic wspólnego z Chrystusowym pokojem. I właśnie przeciwko takim „rozwadniaczom” Chrystus pragnie, aby zapłonął ogień, ogień gorliwości i żarliwości. „Gorliwość o dom Twój pochłonie Mnie” (J 2,17).

http://www.bkaznodziejska.pl/nr/sugesti ... ic_na.html

Ręce opadają i chce się coś z tym zrobić. Ale oni mają nas wszystkich w głębokim poważaniu w tej Kurii.

_________________
WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl


Śr wrz 15, 2010 18:23
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Utrzymywanie przez ponad 25 lat administracyjnych zakazów rodem ze stanu wojennego wobec księdza Małkowskiego konkretnego bojownika wolności, jednego z tych, dzięki którym, każdy może choćby na tym forum pisać to co chce i nie idzie za to do więzienia, a jedynie najwyżej ma bana - to jest po prostu skandal.

Uważam identycznie jak pan Terlikowski, po przeczytaniu jego artykułu.
Tekst tego pana czytam pierwszy raz, pana Terlikowskiego nie znam, na portal fronda wszedłem bodaj po raz pierwszy.

Uważam, że jest naszym obowiązkiem szanować, bronić i chronić weteranów walki o wolność i prawdę.
Usiłowanie rozmywania tematu, dokładania do tego tematu Putina, Tuska, rozbitego samolotu, Platformy, SLD i ich politycznych losów jest raz, że nonsensowne, dwa, świadczy o politycznej nadpobudliwości piszących.
Ponownie apeluję by osoby, których motorem działania jest skręcanie w tematykę polityczną, by skupiły się na tematach - rzeka poświęconych polityce.

Heroizm duchownych realizuje się najczęściej w ukryciu. Ksiądz Małkowski został skazany bez sądu na kare większą od kary śmierci, ponad 25 lat, bezterminowo ma milczeć - i przeważnie milczy.
Prosiłbym o szacunek dla tego kapłana i dla jego postawy.

Trzeba się modlić aby w Kościele w Polsce i wśród Polaków Prawda przestała być znakiem heroizmu a stała się znakiem normalności.
Agawa, nie martw się, módl się o to. Więcej wiary !

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr wrz 15, 2010 18:38
Zobacz profil
czasowo zablokowana
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 05, 2010 22:26
Posty: 602
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
maly_kwiatek napisał(a):
Utrzymywanie przez ponad 25 lat administracyjnych zakazów rodem ze stanu wojennego wobec księdza Małkowskiego konkretnego bojownika wolności, jednego z tych, dzięki którym, każdy może choćby na tym forum pisać to co chce i nie idzie za to do więzienia, a jedynie najwyżej ma bana - to jest po prostu skandal.

Uważam identycznie jak pan Terlikowski, po przeczytaniu jego artykułu.
Tekst tego pana czytam pierwszy raz, pana Terlikowskiego nie znam, na portal fronda wszedłem bodaj po raz pierwszy.

Uważam, że jest naszym obowiązkiem szanować, bronić i chronić weteranów walki o wolność i prawdę.
Usiłowanie rozmywania tematu, dokładania do tego tematu Putina, Tuska, rozbitego samolotu, Platformy, SLD i ich politycznych losów jest raz, że nonsensowne, dwa, świadczy o politycznej nadpobudliwości piszących.
Ponownie apeluję by osoby, których motorem działania jest skręcanie w tematykę polityczną, by skupiły się na tematach - rzeka poświęconych polityce.

Heroizm duchownych realizuje się najczęściej w ukryciu. Ksiądz Małkowski został skazany bez sądu na kare większą od kary śmierci, ponad 25 lat, bezterminowo ma milczeć - i przeważnie milczy.
Prosiłbym o szacunek dla tego kapłana i dla jego postawy.

Trzeba się modlić aby w Kościele w Polsce i wśród Polaków Prawda przestała być znakiem heroizmu a stała się znakiem normalności.
Agawa, nie martw się, módl się o to. Więcej wiary !



Więcej wiary... :-( Ja napiszę list do Kurii w tej sprawie, choć oni nie odpowiadają na listy, ale może chociaż czytają.

http://www.archidiecezja.warszawa.pl/kuria/kontakt/

_________________
WSZYSTKO O NOWENNIE POMPEJAŃSKIEJ zwanej nie do odparcia: uzdrowienia, nawrócenia, objawienia Maryi na: www.pompejanska.rosemaria.pl


Śr wrz 15, 2010 18:50
Zobacz profil
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Pan Terlikowski delikatnie mówiąc mija się z prawdą
http://poznajmy-prawde.blog.onet.pl/Pra ... 12295033,n


Śr wrz 15, 2010 19:07
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
maly_kwiatek napisał(a):
Heroizm duchownych realizuje się najczęściej w ukryciu. Ksiądz Małkowski został skazany bez sądu na kare większą od kary śmierci, ponad 25 lat, bezterminowo ma milczeć - i przeważnie milczy.
Prosiłbym o szacunek dla tego kapłana i dla jego postawy.

Wiesz na pewno, ze ma "milczec bezterminowo" i na jaki temat? Na kazdy? Jakies konkrety, czy tylko takie masz przekonanie?


Śr wrz 15, 2010 19:10
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Alus, sama mi zaleciłaś kiedyś na forum, gdy była mowa o księdzu Małkowskim, bym sobie przejrzał internet bo tam na wielu stronach jest prawda o księdzu. Tak zrobiłem wówczas, rzeczywiście o księdzu Małkowskim trochę stron się wypowiada.

Na jakiej podstawie mamy uważać że Łucja z tego bloga pisze prawdę a pan Terlikowski się z prawdą rozmija? Może choć jakiś jeden argument?
Bo za moimi plecami dyszy Kamala i ona może mieć rację, że chce faktów zweryfikowanych.
Kamala, przyznaję, ze zaufałem temu co napisano wyżej, bo opierano się tam na aktualnych, współczesnych rozmowach z Kurią.
W konwencji forum, chyba nie zrobiłem błędu większego niż większość tu czytających i piszących. Jeśli nie ma przeciwskazań, to ufam temu co napisano.
Pozdrawiam

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Śr wrz 15, 2010 19:39
Zobacz profil
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
maly_kwiatek napisał(a):
Alus, sama mi zaleciłaś kiedyś na forum, gdy była mowa o księdzu Małkowskim, bym sobie przejrzał internet bo tam na wielu stronach jest prawda o księdzu. Tak zrobiłem wówczas, rzeczywiście o księdzu Małkowskim trochę stron się wypowiada.

Na kilku otrzymujesz podobne informacje (Łucja przepisała niemal w 100% z wikipedii).
Ks Małkowski miał kurialny zakaz, który kolejno odwieszano i znów otrzymywał kolejny zakaz, który znów częściowo odwieszono.
Ks Małkowski poprostu chce być "2w1"...kapłan i polityk....a Jezus przestrzegał, że nikt nie może dwu panom służyć.
Chocby ostatnie wypowiedzi księdza, którzy orzeka kto zamordował załogę samolotu TU 154, wymienia nazwiska i apeluje o proces przed Trybunałem w Hadze, bo polskie sądy są przekupne.
A gdzie napomnienie - "nie sądzcie..."?
Pytanie - jak czuje się kapłan między ludźmi, którzy innych duchownych obrzucają wyzwiskami w rodzaju: esbecja, ZOMO, judasze......."Kto wami gardzi, Mną gardzi".....


Śr wrz 15, 2010 20:04
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02
Posty: 3507
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Aluś, ja się nie zajmuję ani sprawami księdza Małkowskiego, ani sprawami tzw. obrony Krzyża przed Pałacem. Bardzo mało mnie interesują sprawy polityczne. Mediów prawie nie dostrzegam. To, co zacytowałaś jako wypowiedź księdza, należy według mnie do sfery zagadnień ciągłości walki o wolność i prawdę. Skoro ksiądz uważa jak uważa, to powinien mieć możliwość głoszenia swoich opinii, dopóki nie krzywdzą one jakichś osób. Jeśli krzywdzą - to pokrzywdzeni mają prawo do obrony w sądzie.

O takie proste egzystencjalne możliwości ciągle trwa walka.
Polityka zaś, w populistycznym sensie, to walka o władzę.
I według mnie, to dwie różne sprawy.

Dla Ciebie mam pewną poradę.
Masz ogromne doświadczenie życiowe i pewnie nieraz spotkałaś się z prowokacjami urządzanymi przez różne czynniki, przeważnie bojówki państwowych służb bezpieczeństwa, po to by osiągnąc jakiś efekt, wejść z tym do mediów i kreować fakty medialne.

Tak było za Gomułki, tak było za Gierka, Jaruzelskiego i tak jest ciągle w okresie ostatniego 20lecia. Wobec tego spróbuj nabrać dystansu wobec tych wydarzeń kreowanych w pewnych telewizjach, radiach, w internecie a na naszym forum chyba w tematach politycznych (których nie czytam i nie pisze tam).

Kiedy się zdystansujesz i nauczysz się patrzeć na to co jest napisane chłodnym okiem, będzie Ci łatwiej zobaczyć, które akcje wynikały z prowokacji i co w tych czy innych wydarzeniach było autentyczne. Walka o prawdę odniesie zwycięstwo, gdy zwycięży najpierw w nas samych.
Pozdrawiam

_________________
Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus
Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji.
Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.


Ostatnio edytowano Śr wrz 15, 2010 20:28 przez maly_kwiatek, łącznie edytowano 1 raz



Śr wrz 15, 2010 20:20
Zobacz profil
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
maly_kwiatek napisał(a):
Aluś, ja się nie zajmuję ani sprawami księdza Małkowskiego, ani sprawami tzw. obrony Krzyża przed Pałacem. Bardzo mało mnie interesują sprawy polityczne. Mediów prawie nie dostrzegam. To, co zacytowałaś jako wypowiedź księdza, należy według mnie do sfery zagadnień ciągłości walki o wolność i prawdę. Skoro ksiądz uważa jak uważa, to powinien mieć możliwość głoszenia swoich opinii, dopóki nie krzywdzą one jakichś osób. Jeśli krzywdzą - to pokrzywdzeni mają prawo do obrony w sądzie.

O takie proste egzystencjalne możliwości ciągle trwa walka.
Polityka zaś, w populistycznym sensie, to walka o władzę.
I według mnie, to dwie różne sprawy.

Dopóki nie krzywdzą
http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/kraj/?id=183819
Przezydent, premier, kilku polityków mają się procesować z księdzem???......dla wszelkiej maści wrogów Koscioła gratka wymarzona.


Śr wrz 15, 2010 20:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post Re: Trudne czasy dla odważnych księży.
Maly_kwiatku, nie pomyliłam. Cała sprawa z księdzem Malkowskim wypłynęła za sprawa krzyża pod pałacem i poparcia, jakiego ksiądz (wbrew kurii!) udzielił "obrońcom pomnika" (bo ci ludzie w istocie handluja krzyżem, aby wymusić na prezydencie/rządzie swoje żądania). w tym momencie zarówno sam ksiądz Malkowski, jak i ksiądz Isakowicz-Zaleski czy wreszcie pan Terlikowski (który zaraz na poczatku stanął murem za "obrońcami" a potem jakos musiał się z tego poparcia rakiem wycofać albo wymyslic ideologiczne usprawiedliwienie dla swego poparcia wybrał to drugie) jawnie wypowiadają posłuszeństwo kurii a to wszystko z powodu tegoż krzyża, a raczej żądań wygłaszanych przez "obrońców". wtóruja im, często w niewybredny sposób krytykując, wręcz obrażając biskupów, niektórzy uzytkownicy Frondy (stała grupka kilkunastu nicków), na których zachowanie administracja nie reaguje.
Tak naprawdę nikt z nas nie wie o co chodzi. Być moze ów ksiądz więcej szkodził niz pomagał? Może robił cos o czym nie wiemy? W tym momencie na Krakowskim Przedmiesciu handluje się krzyżem co ejst złe zarówno dla znaku jak i dla Kościoła. "Po owocach ich poznacie"... Jak na razie jest to wielka gra o nic. Wielkie słowa o ekspresowe zbudowanie pomnika grupie ludzi świeckich, którzy nawet nie za bardzo na niego swoim zyciem zasłuzyli...

Ludzie, i jeszcze jedno. Ks. Popiełuszko żył w panstwie zniewolonym, niedemokratycznym gdzie za działania księdza karano nawet smiercią. Ks. Malkowski moze w dzisiejszej, demokratycznej Polsce (nawet jesli niektórzy twierdza inaczej, hehe) co najwyżej doczekac się nieprzychylnego sobie artykułu w prasie typu GW, Polityka lub Wprost.

Nie bluźnij proszę porównując kare księdza Malkowskiego do kary smierci bo ubliżasz pamięci tym wszystkim, którzy za sprawę ŚWIADOMIE oddali swe zycie.

Myslę że hierarchowie kościelni nakazem uciszenia ksiedza wiedza co robia. Może pisze tak dlatego że popieram ich stanowisko w kwestii krzyża (a nawet uważam ze sa za łagodni, powinni postarac się ogłosić "obrońców" heretykami), moze - bo sytuacja w Warszawie jest wręcz absurdalna, znak 200 lat Chrześcijaństwa poniewierany ze wszystkich stron w niegodnym celu (czyż żądanie ogromnego obelisku pod pałacem głowy państwa nie jest przypadkiem... grzechem pychy, czyz słowa wielu zwolenników pomnika za krzyż nie oskarżają bezpośrednio określonych osób - Tusk, żydzi, komuniści, ruscy, masoni, GW, TVN, Lis itd. - nie ocierają się o 8 przykazanie?).


Śr wrz 15, 2010 20:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 348 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 24  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL