Ostatnio słuchałem rozmowy ta ten temat i tak naprawdę odpowiadający ksiądz na pytania dziennikarki...za bardzo nie wiedział jak udowodnić to że kobiety nie są powołane do kapłaństwa ... ksiadz w kolko powtarzał jakby Jezus chciał to by je powołał... jakie macie na ten temat zdanie, wg. mnie to dyskryminacja płciowa...

To po prostu pokłosie patriarchalnej kultury
Owszem, argumenty teologiczne przeciw kapłaństwu kobiet są słabiutkie.
Opierają się tylko na tym , że Chrystus żadnej nie powołał w skład apostołów. Ale to niezbyt logiczne. Niepowołanie nie oznacza w żadnym wypadku , ze to niemożliwe!.

Dokładnie!

Ano tak, czekam aż powstanie temat: Kościół winien trzęsieniom ziemi.

Nie wiem czy skład apostolski to jedyny argument przeciw, ale według mnie coś w tym jednak jest. Chrystus nie był człowiekiem który się przejmował opinią innych, to co mówił nie było łatwiejsze do przełknięcia niż kobieta apostoł. A jednak żadnej nie powołała, do grona, choć wyraźnie widać na kartach ewangelii że kilka kobiet zostało w różny sposób wyróżniony przez Jezusa i tu spokojnie każda kobieta może czuć swoista dumę, bo w żaden sposób nie jest gorsza.

A tak przy okazji, Panowie są wierzący?

Jak wiele publikacji teologicznych na ten temat czytałeś ?



A kto powiedział, że niemożliwe ? Może i możliwe, natomiast Chrystus nie nie powołał.

Co do dyskryminacji, to niedługo będę się bał lodówkę otworzyć, żeby mi jakaś dyskryminacja nie wyskoczyła.

Słowa papieża Jana Pawła drugiego z jednego z listów apostolskich (wg Wikipedii):

"Aby zatem usunąć wszelką wątpliwość w sprawie tak wielkiej wagi, która dotyczy samego Boskiego ustanowienia Kościoła, mocą mojego urzędu utwierdzania braci (por. Łk 22, 32) oświadczam, że Kościół nie ma żadnej władzy udzielania święceń kapłańskich kobietom oraz że orzeczenie to powinno być przez wszystkich wiernych Kościoła uznane za ostateczne."

IMHO szczególnie istotne jest to, co pogrubiłem.[/i]

ojej, to naprawdę taki problem? kapłani byli by kuszeni przez zapewne piękne kapłanki

A może parytety nie ? Kościół to już dwa tysiące lat doświadczeń ma i jakby uznał że baby są lepsze to by dawno zadziałał. I wcale się nie dziwię że woli z daleka od plotkar, oszołomek, i nastrojowych lasek. Apage... Sio sio...

tylko czekać na KfK Kościół Feministyczno-Katolicki. ale to byłaby tragedia, co by w kościele na kazaniach prawiły! że Kowalska dzieciata, że Janek się ożenił... dajcie spokój

Trafiłeś w sedno. Mi wystarczy jak się dwie kumoszki z moja starą zejdą i pitolą o wszystkich w około że aż głowa puchnie. Takie do ambony dopuścił by najwyżej samobójca. Już widzę tą książynię co o trendach w tipsach napierdala z wysokości ołtarza.. Szkoda gadać. Dalatego mimo wszystko zakrzyknę:

Kościół trzymaj się ! Oleee Oleee Oleee Kościół trzymaj sieeeeeee.

Hah. No to proszę o cytat z Pisma Św. potwierdzający ze Kościół nie ma ŻADNEJ WŁADZY, Ewentualnie , ze ta władza jaka ma (bo w końcu jakąś ma) została jakoś ograniczona. Bo inaczej, to , niestety, czysty seksizm który sobie ojcowie Kościoła wzięli z ówczesnej kultury .

Albo inaczej: co takiego jest w kobietach , ze nie mogą być kapłanami w KK?

Żeby było jasne - jestem facetem

Dobra, to ja własną piersią zasłonię i powiem czemu.

...
...
...
Bo są głupie.

Ech ten brak edycji. Oczywiście poza BEK BEKiem bo to ewenement jest.

pfff.... a to argument na poziomie:/

Argument dotyczący gadania o tipsach z ambony... A księża faceci gadają z ambony o samochodach i piłce nożnej?

Więc gdzie problem?

Niemniej jednak nie wyobrażam sobie kobiet jako księży pewnie dlatego, że przyzwyczaiłam się do obecnego stanu rzeczy...
Sensownych argumentów przeciwko kapłaństwu kobiet nie widzę poza tym, że Jezus wybierał jedynie facetów,... ale to chyba wystarczający argument.
Przynajmniej moim zdaniem...

O, i jeszcze jeden ciekawy argument znalazłam



:D

Weźże się, Człowiecze, opanuj.
Wytrzeźwiej.
Ochłoń.

Za jakiś czas spojrzysz na sprawy z zupełnie innej perspektywy.