Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 16, 2024 22:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Spowiedź 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 23, 2003 15:46
Posty: 358
Post 
jak fajnie locowski ,że znalazłeś ten zapis,więc teraz widzisz że spowiedz w Kościele Luterańskim jednak jest i to nawet uszna. :!: i powszechna :!:


Pt maja 30, 2003 17:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 18, 2003 12:49
Posty: 320
Post 
ja nie przecze, że w luteranizmie jest spowiedz, ale nie jest ona sakramentem i o to chodzi. spowiedz w protestantyzmie nie jest sakramentem są 2 sakramanty CHRZEST i WIECZERZA.


Pt maja 30, 2003 17:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 18, 2003 12:49
Posty: 320
Post 
spowiedz uszna nie jest w KEA nie ma regoly powszechności spowiedzi usznej. forma spowiedzi w KEA nie jest tematem zamknietym jak w KK. Ja mam prawo protestować przeciwko spowiedzi usznej, bo widze jej wady. Jezeli ktos widzi plusy spowiedz usznej to chwala mu za to. ja np. jej nie uznaje.


Pt maja 30, 2003 17:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 23, 2003 15:46
Posty: 358
Post 
. Ja mam prawo protestować przeciwko spowiedzi usznej, bo widze jej wady [b]napisał locowski
kiedy Luter zaczął protest przeciw nauce Kościola - od tego czasu protest istnieje i jest i jest i ciagle sie dzielą protestanci i dzielą ...bo maja prawo ...jak pan locowski.

I szukają prawdy i szukają ,a niektórzy znajdują i wracają do jedności z Kościołem i jest ich coraz więcej :idea:
I sami protestanci zapoczątkowali modlitwy ekumeniczne o jedność
Chrześcijan, i sami ustalili termin modlitw na styczeń każdego roku, bo zaczynają powoli rozumieć Słowa Chrystusa - proszę za was , abyscie byli jedno :!: [/b]


Pt maja 30, 2003 19:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 18, 2003 20:29
Posty: 165
Post 
"Śmiem twierdzić locowski ,że jestes bardzo mało zaangażowany w wierze, po prostu jesteś laikiem ,chcącym swoje ateistyczne poglądy szerzyć na forum chrześcijańskim :!: awe

Nie uda się tobie nikogo uwieść ani zamieszać bo trwamy przy Chrystusie -zadając tobie ewangeliczne pytanie i powtarzam za Serafinem : Przyjacielu po coś przyszedł?..."


Przykro czyta sie te Wasze wypowiedzi. Niewiele one maja chyba wspolnego z kerygmatem chrzescijanstwa, z jego istota.
Potraficie dobrze wrzucic pierwsza zapalke do stosu :(

Oby nie tak dalej :(

Pozdrawiam
Yasmin :(


Pt maja 30, 2003 20:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:37
Posty: 883
Post 
Pragnę tylko zwrócić uwagę na jedną rzecz... Tematem tutejszym miało być:
Cytuj:
Spowiedź - powszechna czy uszna i dlaczego uszna? (w Kościele Katolickim o czywiście)


lub też dopisane poniżej:

Cytuj:
Spowiedz - czym jest spowiedż dla nas?
Jak podchodziy do spowiedzi?
Te pytania zazwyczaj są najważniejsze i to przed każdą spowiedzia. Czy umiesz określić czym jest dla ciebie spowiedz i co daje Tobie?


To dlaczego wszyscy się tutaj kłócą o to co powiedział Luter albo co w/g Locowskiego powiedział Luter :?: :!:

PROPONUJĘ POWRÓT DO TEMATU GŁÓWNEGO DYSKUSJI :!: :!: :!:
NIE KAŻDY TOPIC MUSI SIE KOŃCZYĆ NA UPOMINANIU LOCOWSKIEGO I PYTANIU GO PO KIEGO TUTAJ PRZYSZEDŁ I NADAL PRZYCHODZI :!: :!: :!:

_________________
Obrazek
d(~_~)b Psałterz wrześniowy
www.polskastacja.pl


Wt cze 03, 2003 12:15
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 16:46
Posty: 738
Post 
Czy ludzie nie wstydzą się tak opowiadać o swoich grzechach innemu człowiekowi? Przecież może ich znać i co wtedy?


Wt cze 03, 2003 19:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Wstyd :) Ale kiedyś wspomniałam przyjaciółce o czymś bardzo bolesnym, mówiąc że nikt o tym nie wie... zapytała... "a spowiednik?" Zaskoczyła mnie, bo mówiąc, że nikomu (człowiekowi) nie mówiłam, w ogóle nie wzięłam pod uwage spowiedzi... Ja chyba w ogóle księdza w konfesjonale nie traktuję jak człowieka... :) A poważnie - tajemnica spowiedzi obowiązuje spowiednika w sposób bezwzględny i w żadnej sytuacji nie może być ujawniona. Więc co z tego, że zna?

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt cze 03, 2003 19:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12
Posty: 656
Post 
Kiedyś z pewną grupą Polaków zwiedzałem jedno z włoskich sanktuariów. Oprowadzający nas ksiądz jako ciekawostkę pokazał nam włoski konfesjonał. Włochy to kraj starzejących się ludzi, więc nie każdy już potrafi przyklęknąć przy konfesjonale. Stąd nowe konfesjonały buduje się nieco inaczej, niż my to znamy z Polski. Najczęściej są to dwa pomieszczenia połączone "okienkiem", które w każdej chwili można przesłonić kratą, a z której rzadko się korzysta. Do jednej części wchodzi spowiednik, a do drugiego penitent. Penitent może klęknąć, ale ma też możliwość by usiąść. Spowiedź najczęściej odbywa się twarzą w twarz. Kiedy jedna z osób uczestnicząca w pielgrzymce zajrzała do takiego konfesjonału, krzyknęła: "Bez krat :?: :!: :!: To tu się chyba nikt nie spowiada :D ".
My jesteśmy nauczeni w konfesjonale robić z naszych grzechów wyliczankę. Włosi, z tego co wiem, badziej opowiadają o swoich grzechach i spowiednikowi łatwiej zwrócić uwagę na to, co dla penitenta stanowi największy problem. Nikt natomiast nie robi problemu z tego, że spowiednik widzi tego, który wyznaje swoje grzechy. Wygląda to tak, jakby ktoś zawsze się spowiadał u stałego spowiednika.


Wt cze 03, 2003 19:42
Zobacz profil
Post 
Serafin - tak jak we Włoszech opisujesz tak powinno być- a jak jest w praktyce??/
Rzadko kiedy można opowiedzieć o problemie, doradzić się, (zaraz powiesz że trzeba się spowiadać jak ludzi nie ma w kolejkach, nie przed samymi świętami..) otórz Serafinie .rzadko który kapłan ( nie myl zakonnego bo to inny poziom duchowy) normalnie spowiada ,bez pośpiechu .
Sam doświadczyłem ,że podchodząc do konfesjonału podczas Mszy św wieczornej , kapłan, który przyszedł do konfesjonału tyż przed podniesieniem, powiedział : prosze się szybko spowiadać, nie mam czasu, zaraz wyjeżdzam. I co ty na to Serafinie??
A Ojciec św. napisał list w ubiegłym roku w maju o kulturze spowiedzi zarówno penitentów jak i spowiedników . Ciekawe ile osób zapoznało się ??


Wt cze 03, 2003 20:11
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Spowiednika obowiązuje milczenie tego co usłyszy od spowiadajacego.
Spowiednik niemoże zdradzać co wie ze spowiedzi (dlatego między innymi ks Popiełuszko życie utracił, że któryś spowiednik doniósł na niego)


Wt cze 03, 2003 21:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Pharisee... wydaje mi sie to plotką, wybacz... Zresztą, to w całej sprawie najmniej istotne... I chyba ma się nijak do kwestii Sakramentu, mimo wszystko...

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt cze 03, 2003 21:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 14, 2003 15:22
Posty: 600
Post 
Jotka, żeby coś stwierdzic trzeba to znać i wiedzieć o tym, wiec ja tego z palca niewyssałem, a źródła w którym to jest napisane to już niepamietam.


Wt cze 03, 2003 21:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 21, 2003 16:12
Posty: 656
Post 
Re Gość
Nie jesteś jedyny, który zwraca uwagę na zbyt powierzchowne traktowanie przez niektórych księży sakramentu pokuty i nie mogę odmówić Ci racji. Jest to przykre, ale nie róbny znowu z tego uogólnienia do wszystkich księży.
Chciałbym jednak zwrócić uwagę na pewną rzecz, która często nam umyka. Po co chodzimy do spowiedzi? Odpowiedzi bywają różne, a motywy świadczą najczęściej o religijności danej osoby.
Jedni to robią, bo takie jest przykazanie kościelne no i na święta po prostu się chodzi. Inni dlatego, żeby przy jakieś rodzinnej uroczystości razem z innymi móc iść do Komunii. Są już tacy, którzy mniej lub bardziej regularnie czują potrzebę oczyszczenia się ze swoich grzechów. Wreszcie wielu też traktuje sakrament pokuty nie tylko jako zdanie meldunku Jezusowi z tego, co się narozrabiało od ostatniej spowiedzi, ale jako konkretne nawrócenie i polepszenie swojego życia. Sam przez lata traktowałem jeden z warunków dobrej spowiedzi, czyli mocne postanowienie poprawy, jako zwykłe wyrażenie pragnienia bycia lepszym, ale bez konkretnego postanowienia pracy nad jakąś z moich wad - takie pogłaskanie Pana Boga, żeby się już na mnie nie gniewał, a przecież nie o to chodzi. Każda spowiedź powinna być związana z nawróceniem, czyli dążeniem do bycia jeszcze lepszym. "Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale Ci co się źle mają." Sakrament pokuty jest jednym ze sakramentów uzdrowienia. Przychodzimy do Jezusa jako do lekarza.
No i właśnie... Kto z Was, gdy jest chory, chodzi do pierwszego lepszego lekarza? Teraz to trzeba się nawet zdeklarować, do którego lekarza chcemy chodzić. Czasem potrwa, zanim znajdziemy tego najlepszego, ale gdy go już znajdziemy, to się go trzymamy, żeby nie tłumaczyć każdemu od nowa swoich problemów zdrowotnych. Czasem leczenie wymaga więcej czasu i w tym celu składamy więcej wizyt temu samemu lekarzowi.
Do Sakramentu Pokuty przychodzimy z chorą duszą. Czasem ona jest bardziej, czasem mniej chora. Ale nie wymagajmy cudów, jeśli za każdym razem będziemy z tą chorobą chodzić do innego kapłana. Owszem, otrzymamy rozgrzeszenie, ale co dalej? Jeśli chcemy na serio coś zrobić z naszym życiem, trzeba nam zacząć od znalezienia kapłana, który będzie miał czas i któremu powierzymy w ręce nasze życie. Zapewniam, że wtedy problemy ze spowiedzią "na szybko" szybko się skończą.


Wt cze 03, 2003 23:00
Zobacz profil
Post 
zgadzam się z tobą Serafinie- pieknie powiedziałeś o lekarzu duszy, wiem ,że to istotne ,a le proszę powiedz,jak znaleźć dobrego lekarza dla siebie,jak to zrobic by poszukać dobrego spowiednika? Może masz doświadaczenie,podziel sie?

Co do tego ,że nie wszyscy są bylejacy to wiem przecież, ale jest takich chyba jednak mniej. Nie rozumiem dlaczego.widzisz gdy w parafii są słabi spowiednicy ,albo wcale nie ma spowiedzi poza wyznaczonymi terminami przed pierwszym piątkiem wtedy można zagubić i zapomnieć ,że jest coś takiego jak konfesjonał i spowiedz! A dzieci i młodzież nie maja treningu spowiedzi!!!
Znam takie przypadki!
Pozdrawiam Serafina


Śr cze 04, 2003 7:12
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 77 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL