Czy rozumiemy teksty liturgiczne?
Autor |
Wiadomość |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Liturgię - nie wątpię, xponok. Ale mowa była o pieśni, co najwyżej.
A melodia jako taka może mi się podobac lub nie, budzić emocje lub nie, ale to jeszcze nie przeżycie. Żeby coś rzeczywiście przeżywać, duchowo nie emocjonalnie, musze rozumieć.
I pewnie że może być i po łacinie, jeśli potrafię to przetłumaczyć.
Ale jeśli nie to byłoby tak jak z Requiem Mozarta - to w końcu Msza żałobna, nie? A kto o tym pamięta - słuchając?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn gru 08, 2003 1:38 |
|
|
|
|
Gość
|
[quote="jo_tka"]Liturgię - nie wątpię, xponok. Ale mowa była o pieśni, co najwyżej.
Ale jeśli nie to byłoby tak jak z Requiem Mozarta - to w końcu Msza żałobna, nie? A kto o tym pamięta - słuchając?[/quote]
Żałuj, bo wiele tracisz. Sama muzyka wiele mówi. Mnie "REQUIEM" przenosi w pozaczasowe przestrzenie, jest jakby oddechem wieczności. Tyle, że tego nie można słuchac i jednocześnie gary zmywać. Trzeba się modlić słuchaniem.
Pokój i dobro!
|
Pn gru 08, 2003 11:14 |
|
|
celnikmateusz
Dołączył(a): Pn lis 10, 2003 17:12 Posty: 8
|
a ja niezgodze się co do wcześniejszej wypowiedzi celnika
- gdy robimy coś czego nie rozumiemy i nie mamy pojecia co znak oznacza, co słowo mówi to bardzo krótka tu droga do pojmowania znaku jako znaku tylko i wyłącznie, a powinno być zupełnie inaczej - ja przez konkretny znak w liturgii widze konkretne wydarzenie zbawcze i w tym konkretnym wydarzeniu mogę uczestniczyć
oczywiście modlitwa nie zawsze musi być zrozumiała (może być prowadzona w innym języku lub przy użyciu np. charyzmatu - daru języków) ale zawsze modlący winien wiedzieć do kogo mówi, komu odpowiada, do kogo zwraca się przewodniczący Eucharystii itd.
to są rzeczy istotne - Eucharystia jest wydarzeniem ogromnie bogatym w różne zwroty i akcenty - to, że rozumiem co czyni kapłan również i mi pozwala w to włączyć się w tą modlitwę
teksty Eucharystyczne są także wartością ogromną ze względu na TREŚĆ i naukę, którą mogą nieść uczestniczącym
zastosuje tu porównanie do Słowa Bożego - podczas czytania 1 lub 2 czytania w liturgii eucharystycznej lektor podnsi Pismo Święte i mówi (wskazując na nie) "oto Śłowo Boże"
co nie jest prawdą do końca - Słowo Boże to słowo - słowo wypowiedziane - wiec to co odczytałem, a nie literki na papierze - Słowo odczytane i słowo, które ma szanse być zrozumiałe.
Eucharystia jest modlitwą ludu - ludu, który ma posługiwać się zrozumiałymi dla siebie znakami, gestami, symbolami i słowami
wiec to co rozumiem mam szanse poznać, a jak coś poznam to mogę z pełną swiadomością przyjąć
pozdrawiam
Tomek
|
Wt gru 09, 2003 15:56 |
|
|
|
|
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
Ja osobiście jak byłem w Pradze na spotkanu Taize i keidy do Kościoła jechaliścmy chyba z 12 km, a był to malutki Kościólek, księdz prawie się popłakał ze szczęścia, że ma tylu wiernych na Eucharystii. I mówił kazanie po czesku oczwiwście, nawet dało się zrozumieć. Lecz ciekewe słownw kalambury wynikły i nasz rechot jak Maryję nazwał po czesku "Diwka" co znaczy Kobieta, dziwewczyna - nie mogliśmy się powstrzymać. . Lecz co do liturgii to Ok wszystko było tytak samo jak w Polsce. Bo używamy przecież tego samego mszału, i podobnych melodi. Kady mówił w swoim języku i to było piękne. Ja tam miło wspominam ten czas, kiedy jedność panowała nad językiem - to się czuło.
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
Śr gru 10, 2003 13:22 |
|
|
laura
Dołączył(a): Pn wrz 22, 2003 19:57 Posty: 94
|
Czym jest liturgia?
LITURGIA to dialog między Bogiem a człowiekiem.
Poprzez sprawowanie czynności liturgicznych
Bóg i człowiek dzielą się sobą:
człowiek oddaje chwałę Bogu, a Bóg zbawia człowieka.
Dzieje się to zawsze w Chrystusie:
"PRZEZ CHRYSTUSA, Z CHRYSTUSEM I W CHRYSTUSIE
TOBIE BOŻE OJCZE WSZECHMOGĄCY W JEDNOŚCI DUCHA ŚWIĘTEGO
WSZELKA CZEŚĆ I CHWAŁA PRZEZ WSZYSTKIE WIEKI WIEKÓW. AMEN."
Liturgia wiec rzeczywiscie jest szczytem dzialalnosci i zrodlem mocy Kosciola. Wazne jest to,bysmy uczyli sie dostrzegac i doceniac jej piekno i wage.
pozdrawiam...
|
Pn gru 15, 2003 23:15 |
|
|
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|